#media
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Siedzę sobie dzisiaj na przerwie w robocie w jadalni, akurat byłem sam to wziąłem sobie do poczytania Metro leżące przede mną. Jakież było moje wkurwienie jak zobaczyłem artykuł, który Wam sfotografowałem.
"Gdzie w tym czasie było państwo polskie, uczelnie, elity?"
Nosz kuwa , kim są Narodowcy, żeby interweniowało Państwo? Zorganizowaną grupą przestępczą?
Kim są, żeby interweniowały elity i uczelnie? Szerzącą się plagą debilizmu i głupoty?
Przecież Oni chcą tylko godnie świętować jakże wielki dla Naszego Narodu dzień. Wiadomo, że, wielu z nich nie jest świętych, no ale kuwa bez przesady
Potem przyszło kilku moich znajomych, na maxa wkurwiony po przeczytaniu części artykułu, powiedziałem im o tym. Zbytnio nie zrozumieli mojego wkurwu, więc myślę sobie, że wyżale się Wam Sadole, Wy pewnie zrozumiecie moje wkurwienie się na te wypociny
Widzę, że nagonka na prawicowe środowiska w Polsce nadal trwa, tym bardziej przed 11,11
ps. Pisząc ten post, zajrzałem na wiki i obczaiłem to całe Metro. Wydawcą jest Agora, więc w sumie nic dziwnego. Więcej tego gówna nie wezmę do rąk, mimo że za darmo
Pozdrawiam Sadole
Zawsze świętowali je tylko bogobojni koczownicy armeńscy, kurwa. Zrobiono z nas, Patriotów, Nacjonalistów bydło, kiboli, bandytów. Lewackie, dające srać sobie na głowę przez pedałów i inne Grodzkie bezmózgi nie widzą, bądź mają w dupie cele i / Pierdolę nawet nie chce mi się już pisać na ten temat. Wystarczy mieć oczy (otwarte kurwa) by widzieć co się wypierdala w naszym kochanym kraju. Nawet dzisiejsze głosowanie nad referendum, świadczy jaki ma władza stosunek do obywatela. Jebać ich.
Nie wiem jak wy, ale ja strzelam na niego focha po dzisiejszym odcinku. Zdecydowanie nie mówił jak jest.
Jedyne co mi się podobało to ta mapa i jak mówił o tym, że czarni nie potrafią stworzyć cywilizowanego państwa, a wg. mnie wręcz niszczą takie państwa po objęciu władzy (przykład USA) i jeszcze nadal pozostają dumni..
Niech lepiej zostaną przy sporcie i muzyce to im w miarę wychodzi np. koszykówka i piłka nożna oraz blues, huj-hop itd;)
Otóż nic bardziej mylnego. Tego samego dnia:
1. Szwedzki dziennik "Svenska Dagbladet" ujawnił, że w zakończonych kilka dni temu rosyjskich manewrach wojskowych, podczas których ćwiczono atak na Polskę, uczestniczyło nie 22,5 tys., a 70 tysięcy żołnierzy.
2. Wg badania "Diagnoza Społeczna 2013" - 60 proc. Polaków nie posiada żadnych oszczędności.
3. Z raportu Europejskiego Biura Śledczego OLAF wynika, że korupcja przy przetargach publicznych w Polsce może dotyczyć aż 23 proc. przypadków.
4. GPC ujawnia, że to premier Donald Tusk po katastrofie smoleńskiej wydał zgodę na podjęcie współpracy z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa.
5. DGP ujawnia, że rząd zablokuje projekt przewidujący likwidację bankowego tytułu egzekucyjnego.
6. Rząd chce po raz drugi ograniczyć dostęp obywateli do informacji publicznej.
Zajebane z fejsbuka
Tak tak:
i Kasia Tusk kupiła mercedesa s klasy i mieszkanie za bańkę a urzędnikom zabronili o tym mówić,
i wszystkim popełniają samobójstwa,
i zła policja znowu bije biednych i dobrych kibiców,
i dziadek w wehrmahcie,
i wzrost cen paliw,
i podatek kastralny,
i w Islandii mają lepiej,
i ACTA sracta,
i bankierzy z OFE nas okradają,
i zamach
i przymusowe szczepienia....
"A media milczom!"
I pierdolnijcie się wszyscy kurwa w głowę.
Znowu tona gównianych informacji bez pokrycia przefiltrowana przez czyjąś pierdoloną paranoje którą nakładł do głowy 18 letniemu młokosowi.
Nikt oczywiście nie wpadnie na pomysł że prawda może być trochę bardziej skomplikowana ale co mi tam, skoro ktoś tak mówi to przecież tak jest?
Poza tym, spierdalać z polityką z sadola.
Poza tym, gdzie tu masz politykę idioto? To przegląd wydarzeń o których w mediach cicho a o których każdy Polak (nie polaczek jak ty) powinien wiedzieć.
Nie znalazłem bo mi się szukać nie chciało
Pomyślcie sobie o tych wszystkich ludziach, którzy będą wściekli jak uświadomią sobie, że przez całe życie byli oszukiwani. Dlatego jeśli chcecie żeby coś się zmieniło to po prostu uświadamiajcie ludziom jak jest.
3 maja 2013 r. aktywiści pozarządowej organizacji Reporters Sans Frontières (RSF; Dziennikarze Bez Granic) rozwiesili w paryskim metrze 5 kontrowersyjnych plakatów, podpisanych jednym hasłem "Sans liberté de l'information, pas de contre-pouvoir" ("Brak wolności informacji, to brak głosu opozycji"). Kreacje przygotowała agencja BETC (Paris).
Władimir Putin (Rosja), Mahmud Ahmadinedżad (Iran), Baszar Al-Assad (Syria), Kim Dzong Un (Korea Północna) i Xi Jinping (Chiny), których stosunek do pracy dziennikarzy trafnie zwizualizowali graficy komputerowi, należą do grona 39 przywódców odpowiedzialnych za prześladowanie osób związanych z mediami i internautów. Listy zarzutów, skierowane bezpośrednio do każdego z nich, zebrano w zakładce Predators (Ludobójcy) na stronie internetowej organizacji fr.rsf.org/ .
Witryna zbudowana jest w bardzo przejrzysty sposób. Przedstawia nie tylko raporty dotyczące represji w poszczególnych krajach świata i wyniki obserwacji 150 korespondentów RSF rozsianych na pięciu kontynentach. Jednym z najważniejszych działów jest również tzw. Press Freedom Barometr 2013 (Barometr Wolności Prasy), publikujący na bieżąco dane liczbowe. Stan z 28 maja 2013 r. informuje o śmierci 23 dziennikarzy, 9 internautów i reporterów obywatelskich oraz o uwięzieniu kolejnych 338 osób związanych z mediami. Co istotne, barometr pokazuje tylko te morderstwa i zatrzymania, których motywem była wykonywana przez dziennikarza praca.
Organizację Reporters Sans Frontières powołało do życia w 1985 r. czterech dziennikarzy z Montpellier we Francji: Robert Ménard, Rémy Loury, Jacques Molénat i Émilien Jubineau. Szybko nabrała ona wymiaru międzynarodowego. Dziś ma status konsultanta przy Organizacji Narodów Zjednoczonych i UNESCO, a swoje działania koncentruje wokół trzech obszarów: cenzura w internecie, nowe media oraz zapewnienie wsparcia materialnego, finansowego i psychologicznego dziennikarzom pracującym w niebezpiecznych miejscach.
tekst Małgorzata Szwarc, skopiowane ze strony - kampaniespoleczne.pl/kreacje,5845,srodkowy_palec_do_dziennikarzy,1
otóż dziś sobie przeglądałem mój ulubiony portal TVN24, który zawsze rzetelnie nazywa sprawy po imieniu (np nazywa Kaukaskich terrorystów "rebeliantami") i trafiłem na coś ciekawego:
Patrzę na to i myślę "No i chuj. Przecież podała rękę". No ale czytam i tylko coraz bardziej kiwam głową z zażenowaniem:
Niegrzeczne zachowanie
"Zdaję sobie sprawę, że Lisicki nie jest specjalnie popularna wśród innych zawodniczek, ale zachowanie Radwańskiej było niegrzeczne" - ćwierknął dziennikarz "Daily Mail" Alex Kay.
Zachowanie Polki nie spodobało się również słynnemu Bradowi Gilbertowi, byłemu trenerowi Andre Agassiego, Andy'ego Roddicka i Andy'ego Murraya, który zawsze deklarował sympatię do Radwańskiej. "Agi Rad poszła od razu do szatni i nie poczekała na Boom Boom (taki jest pseudonim Lisicki - red.)".
Humorystycznie do całego zdarzenia podszedł Christopher Clarey z "International Herald Tribune" i "New York Timesa". "Długi mecz. Szybki uścisk rąk" - napisał na Twitterze.
"Zostanie zapamiętane na lata"
"To podanie ręki zostanie zapamiętane na lata" - wieszczy z kolei na swoim profilu dziennikarz "New York Timesa" Ben Rothenberg.
Część dziennikarzy pocieszała Polkę, że zagrała dobry mecz. - Wolałabym grać źle i wygrać - odpowiedziała na komplementy.
Moja reakcja? ŻAŁOSNE! ŻAŁOSNE KURWA!
Wiecie dlaczego? Ponieważ teraz mamy atak jaka to Radwańska niewychowana, jak słoma jej z butów wystaje, a to podanie ręki przejdzie do historii itp. I tu kurwa chuj! Bo w tenisie zdarzały się takie akcje, że czasem nawet piłkarze wydają się bardziej kulturalni - ile razy łamano rakiety, ile razy rzucano rakietami w sędziów, publiczność, ball menów... ILE RAZY W OGÓLE NIE PODANO RĘKI. Kurwa, taki Marat Safin to chyba z 50 razy nie podawał ręki po przegranych pojedynkach, sędziów obrzucał plugawymi epitetami i nic! Tego nie zapamięta publiczka. No ale podanie ręki z krzywym spojrzeniem już tak -_-
I żeby nie było, że pierdolę dla samego pierdolenia - w tenis ziemny napierdalam już od ponad 15 lat, byłem zawodnikiem PZT i grałem również na zawodach rangi ITF i wiem z pierwszej ręki jak to jest napierdalać 4 godziny tylko po to, żeby dostać w dupę i nie być w stanie osiągnąć życiowego sukcesu.
Otóż można mówić, że tak, powinna się uśmiechnąć "bo wypada", tak powinna zaczekać "bo wypada" ale tak może mówić tylko laik, który nigdy nie grał i nie zna smaku PRAWDZIWEJ porażki. Nie przegranie na osiedlowym turnieju, a przegranie na zawodach do których się przygotowywało CAŁE ŻYCIE i poświęciło dla tych chwil bardzo dużo.
Teraz zaczyna się pierdolenie w TVN przez pseudo-redaktorów, że:
"Już w trakcie spotkania można się było przekonać, że Polka jest rozstrojona psychicznie. W pewnym momencie Radwańska, która z reguły podchodzi do gry "na zimno", rzuciła rakietą, co praktycznie jej się nie zdarza."
No to teraz wyłuskam, dlaczego bronię w tej sprawie Radwańskiej:
Otóż Radwańska nie gra w tenisa od wczoraj, nie jest Janowiczem, który dopiero zaczyna swoją przygodę ze sportem. Osobiście ją pamiętam na mistrzostwach Polski które odbywały się w 1999 roku bo to były pierwsze mistrzostwa które oglądałem na kortach KKT Wrocław. Radwańska konkretnie walczy o pozycję w raningu WTA od 2005 roku, a od 2007 jest w czołówce. I to właśnie wiek jest głównym "clue" - lata lecą, nowi, świeży zawodnicy ciągle przychodzą, a tytułu Wielkoszlemowego jak nie było tak i nie ma...
Bardzo możliwe, że dziś widzieliśmy ostatni raz w historii Radwańską tak daleko w Wielkim Szlemie - na syntetycznych nawierzchniach przegrywa w Williams, a i Szarapowa sobie radzi na tej nawierzchni, mączka to domena Rosji... pozostaje trawa, która ze wszystkich nawierzchni jest największą kurwą - piłka najlepiej lata na syntetyku, na mączce lata najwolniej, a na trawie najszybciej i jest bardzo nieprzewidywalna... na trawie de facto wygrywa nie ten kto jest najsilniejszy czy najzwinniejszy, a ten kto potrafi wytrzymać mocne uderzenie i grać serwis-siatka.
Wszystkie "asy" pokroju Szarapowej czy Williams odpadły i zostało i Radwańska trafiła na przeciwniczki, które były na jej siły. I ona o tym wiedziała i chciała wygrać - po prostu. Nie ma w tym żadnej magii - ona chciała wygrać i jako pierwsza Polka (i Polak) sięgnąć przynajmniej po srebrny talerz (nagroda za drugie miejsce)...
Nie udała się ta sztuka, ale nie można powiedzieć, "że może za rok" bo to już nie te lata - możliwe, że już nigdy nie przebije się do "połówki". Po takim "szkicu sytuacyjnym" pewnie i wy rozumiecie, że nerwy były ogromne i zawód łamie serce.
Takie zawody z tak ułożonymi przeciwnikami zdarzają się niezwykle rzadko, to była duża szansa Radwańskiej i jej nie udało się jej wykorzystać, mimo, że czekała na tą chwilę całe życie - oczywiście, że są nerwy i rzucanie rakietami - przecież gra idzie o ogromną stawkę...
A tu kurwa wyskakują pizdy, które nigdy nie były nawet notowane w ITF (szczebel przed ATP) z tekstem "ten uścisk zapamiętamy na długo" Wg mnie to skandal, że tacy ludzie mają jeszcze pracę i strasznie się dziwię, że trener Agassiego, który też miał odpały czy Roddicka, który nie raz, nie dwa bulił grzywny, pieprzy, że Radwańska nie ładnie się zachowała
TVN24 też kurwa pokazał "klasę" - powinni stworzyć potężny front i bronić Radwańskiej na wszystkie sposoby, ale chuj, lepiej powielać newsy i tweety ludzi, którzy nie wiedzą nic o sporcie...
No ale to pewnie cicha zemsta za sadistic.pl/agnieszka-radwanska-o-telewizji-tvn-vt192904.htm
No i na koniec powiem dlaczego tak mało mówi się o Radwańskiej - otóż Radwańska była już w pierwszej 30 WTA w 2007 roku, ale wtedy dostawaliśmy ochłapy newsów. Tak trwało aż do 2010-2011 kiedy to Radwańska stała się jedną z czołowych zawodniczek i nie dało się już tylko wspominać. Dlaczego zapytacie. Dlaczego Małysz już po swym pierwszym wygranym turnieju był wyniesiony na wyżyny, Janowicz po przebiciu się do III rundy został "objawieniem", a Radwańska po staniu się 20 rakietą świata zyskała tylko parę newsów?
Otóż dlatego, że tata Radwańskiej jasno dał do zrozumienia i PZT i mediom, żeby się pierdolili, bo kiedy był czas pomagać i promować to oni mieli wyjebane, ale teraz kiedy pojawiły się sukcesy to nagle wielka radość i wsparcie. Radwańscy wyrzucili praktycznie wszystkie pieniądze na budowę kortu i wyjazdy na zawody, tenis był pierwszym i ostatnim priorytetem w rodzinie i cudem udało się Radwańskiej przebić do wielkiego sportu. Jaka w tym czasie była pomoc Polskiego Związku Tenisowego czy rządu lub mediów? ŻADNA. Dlatego przez długi okres za granicą w magazynach rozpisywali się o Radwańskiej, a u nas pisano o pogodzie... Polska :/
Na koniec łapcie pokaz "kulturwy" tenisowej w 2010 roku i porównajcie ten filmik z nagonką jaką teraz robią za krzywe spojrzenie...
9:12
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
kurwa margines społeczny do którego należy strzelać, wychodzą sobie podymić na miasto a nie walczyć o lepszą przyszłość