18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#milicja

Ot, kilka dżołków które zawdzięczamy milicjantom z czasów, które najstarsi tylko sadole pamiętają:

Skróty na radiowozach:
- MO - Mogą Obić.
- ORMO - Oni Również Mogą Obić.
- ZOMO - Zwłaszcza Oni Mogą Obić.

- Dlaczego milicjanci śpią na brzuchu?
- Żeby nikt im pały nie ukradł.

Na komendzie zomowiec okłada pałą kasetę magnetofonową.
Drugi pyta:
- Co robisz?
- Komendant kazał ją przesłuchać.

Za dziesięć minut dziesiąta, prawie godzina policyjna.
Dwóch zomowców idzie ulicą.
Spotykają przechodnia.
Jeden z nich wyciąga pistolet maszynowy i kładzie go serią.
Drugi pyta:
- Za co Ty go właściwie zastrzeliłeś?
- Ja go dobrze znam! On daleko mieszka. I tak by nie zdążył!

I kilka stricte komunistycznych:

- Tata, tata! Ruscy polecieli na Księżyc!!
- Wszyscy?
- Nie, jeden.
- To co mi gówniarzu głowę zawracasz!!!

Podczas jednej z wizyt w Polsce Breżniew został zaprowadzony przez Gierka do biblioteki. Breżniew chodzi, przegląda książki, nagle w jego ręce dostał się Pan Tadeusz. Breżniew zaczyna czytać:
"Litwo, ojczyzno moja...", wściekły rzuca książkę i pyta się Gierka:
- Kto to napisał?!
Gierek wystraszony nie na żarty:
- Mickiewicz, ale... ale on już nie żyje...
Na to rozpromieniony Breżniew:
- Wiesz co Edziu, za to cię właśnie lubię!

Przychodzi gostek do sklepu z obrazami w potarganym ubraniu i mówi:
- Poproszę 10 portretów Stalina i Lenina.
Kupił obrazy i poszedł.
Przychodzi za godzinę w garniturze i mówi:
- Poproszę 50 portretów Stalina i Lenina.
Przyjeżdża za godzinę samochodem w garniturze i w czarnych okularach i mówi:
- Poproszę 100 portretów Stalina i Lenina.
A sprzedawca się go pyta:
- Co pan robi z tymi obrazami?
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.
Najlepszy komentarz (50 piw)
nockeer • 2013-07-05, 16:34
Odprawa ZOMO przed akcją. Dowódca mówi:
- Oddział pierwszy i drugi wsiada do autobusu, oddział trzeci wsiada do przyczepy. Autobus odjeżdża od 9:00. Czy są jakieś pytania???
- Tak. O której odjeżdża przyczepa?
Kto jeszcze nie zamawiał?
S................l • 2013-06-28, 21:52
Policjanci handlują nielegalnie bronią i sprzętem policyjnym

Taka ciekawostka, kto decyduje, czy my - prawi obywatele mamy prawo posiadać broń, czy może też nie ...


Rzecz się dzieje głównie na Śląsku, w Katowicach.



Przed katowickim sądem rejonowym rozpoczął się w czwartek proces w sprawie handlu bronią z policyjnych magazynów. Według ustaleń śledztwa oskarżeni wynieśli ok. 100 sztuk broni, a także dużą ilość amunicji i policyjnego sprzętu.

Akt oskarżenia w tej sprawie, obejmujący łącznie 32 osoby, został skierowany do sądu we wrześniu 2010 r. Jak podawała wówczas prokuratura, wśród oskarżonych znalazło się 19 byłych i obecnych policjantów z Komendy Wojewódzkiej w Katowicach i innych śląskich jednostek, a także pracownicy cywilni policji.

W ubiegłym roku sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec dwóch oskarżonych - Pawła B. i Pawła H., którym prokuratura postawiła zarzuty dotyczące korupcji i nielegalnego obrotu bronią. Wyrok wobec nich jest już prawomocny. Sprawy dotyczące pozostałych oskarżonych wyłączono do osobnego procesu. Ten ruszył właśnie w czwartek przed Sądem Rejonowym Katowice-Zachód. Prokurator odczytał akt oskarżenia.

Śledztwo dotyczące kradzieży sprzętu policyjnego i uzbrojenia z policyjnych magazynów toczyło się od 2007 r. W akcie oskarżenia wymieniono łącznie 254 zarzuty, dotyczące m.in. kradzieży i handlu bronią, paserstwa, korupcji i poświadczenia nieprawdy w dokumentach, przekroczenia uprawnień oraz przerabiania oznakowań identyfikacyjnych na broni.

Wśród głównych oskarżonych znaleźli się czterej magazynierzy z KWP w Katowicach. Wynosili oni z magazynów broń, amunicję, a także m.in. kajdanki służbowe, pałki, futerały na broń i kamizelki kuloodporne.

Wśród nabywców znaczną część stanowią policjanci, którzy kupowali sprzęt, amunicję lub elementy uzbrojenia, aby uniknąć odpowiedzialności służbowej za ich zgubienie lub wymienić zużyty sprzęt na nowszy. Np. amunicję kupowali po 20 groszy za sztukę. Nabywcami byli też nie związani z policją kolekcjonerzy.

Do kradzieży dochodziło w dwóch miejscach. Pierwszym z nich był magazyn uzbrojenia i sprzętu spoza policji, w którym przechowuje się np. broń zarekwirowaną przestępcom. Magazynierzy wynosili z niego sprzęt przeznaczony do komisyjnego zniszczenia. Kradzieży dokonywano też w magazynie uzbrojenia wydziału zaopatrzenia KWP w Katowicach, gdzie jest gromadzony policyjny sprzęt.

Magazynierzy podczas śledztwa przyznali się do zarzutów, ich wyjaśnienia stanowią dużą część materiału dowodowego. Poza nimi aktem oskarżenia objęto też czterech członków komisji, powołanej do niszczenia uzbrojenia. Osoby te zostały oskarżone o poświadczanie nieprawdy w dokumentach i przekroczenie uprawnień.

Nabywcy usłyszeli zarzuty paserstwa, nielegalnego posiadania broni. Wśród tej grupy oskarżonych jest wicedyrektor jednej ze szkół średnich, który kupił amunicję i broń gazową.

17 zarzutów przedstawiono emerytowanemu policjantowi Tadeuszowi B. Kupioną od magazynierów broń - 45 sztuk - zakopał w lesie. W śledztwie przyznał się i wskazał miejsca ukrycia broni.

W czasie postępowania zabezpieczono ponad 100 sztuk broni, dużą ilość amunicji i sprzętu policyjnego. Badania wykazały, że broń nie została użyta w przestępstwie. Sześciu spośród oskarżonych było przez pewien czas aresztowanych. Teraz wszyscy odpowiadają z wolnej stopy. Najsurowsza kara grozi osobom, które mają zarzuty handlu bronią - do 10 lat więzienia.

Kiedy sprawa wyszła na jaw, część podejrzanych w śledztwie funkcjonariuszy i pracowników cywilnych policji straciła pracę, niektórzy zostali przesunięci do innych zadań. Kilka lat temu kierownictwo garnizonu wymieniło obsadę magazynów. Pracowników magazynów obowiązuje bardzo szczególny sposób naboru, muszą m.in. wykazać się świetną opinią z dotychczasowych miejsc służby.

Tyle, jeżeli chodzi o informacje - teraz mój komentarz w tej sprawie:



Lewacka logika, że jakoby utrudnianie praworządnym obywatelom dostępu do broni miałoby przyczynić się do braku wejścia w posiadanie tego oręża przez ludzi po raz kolejny okazała się błędna. Proszę Państwa, na własnych oczach widzimy, że Ci, którzy mieli nas chronić przed tym jabłkiem Ewy nie tylko nie są w stanie powstrzymać tych, którzy i tak chcą położyć swe ręce na tym orężu, ale to są w zasadzie Ci, co uzbrajają przestępców! Czegoś takiego moje niezawodne przeczucie dziennikarskie się spodziewało i można spokojnie powiedzieć, że ten czyn dorównuje hipokryzji Baracka Obamy. Pikanterii tego odkrycia dodaje fakt, iż policjanci z Katowic charakteryzowali się najczęstszym rzucaniem kłód pod nogi obywatelom ubiegającym się o pozwolenie na broń, między innymi odwlekali kilka wniosków przez ponad 400 dni bez żadnych podstaw, by tak czynić.



Środowiska prawicowe znane pod nazwami "wyznawcy korwina" lub "radykalni terroryści Polski" od razu podchwyciły temat i nagłaśniają go w całej Polsce. Ta sytuacja jednoznacznie dowodzi, że zakaz posiadania broni przez obywateli się nie sprawdza, wspiera czarny rynek, przestępcy na tym korzystają, a jak zwykle porządny obywatel zostaje z ręką w nocniku. Sytuacja wyjawia jeszcze jeden problem - jak to jest, że pijany rowerzysta dostanie większy wyrok, niż policjant, który złamał tuzin przepisów! Ta sytuacja jest patologiczna, deprawująca i pokazuje, że policjanci stoją ponad prawem. Panie Donaldzie Tusk, tak dalej być nie może - naraża pan bezpieczeństwo swoich rodaków, ogranicza im bezsensownie wolność i w dodatku napędza pan czarny rynek, jak się to dzieje za każdym razem, gdy jest uniemożliwia się swobody handel czymkolwiek - przypominam, że Stany Zjednoczone do dziś borykają się z konsekwencjami prohibicji alkoholowej, znanej też jako The Noble Experiment. Don't make the same mistake i zrób w końcu coś porządnego dla swego kraju. Oczywiście tak się nie stanie, jednak ja ciągle będę mówił, jak jest!

Specjalnie dla Sadistic.pl, Stetryczały_Skurwiel, Śląskie
Pościg po rosyjsku.
MichaU • 2013-06-26, 10:37
Ostatni odcinek przejechany na przestrzelonych oponach. Rosyjscy milicjanci jeszcze papierosem poczęstowali (czerwonym, a nie jakimś pedalskim mentolem).
Najlepszy komentarz (36 piw)
Snaku • 2013-06-26, 10:51
W Rosji nawet sygnały syren policyjnych wydają dźwięk, jakby były najebane.
Grzeczne chłopaki
nemiroff • 2013-06-01, 13:28
Migrantom stop
Najlepszy komentarz (37 piw)
SadystycznyRoman • 2013-06-01, 13:50
Pewnie nie ma bezpośredniego połączenia kolejowego do Auschwitz i postanowili przeprowadzić ich pieszo.
Prekursorzy polskiej ukrytej kamery
R................Q • 2013-05-31, 16:03
Ukryta kamera pod koniec lat 80-tych. Znowu Łódź.
Najlepszy komentarz (106 piw)
Pater patriae • 2013-05-31, 17:11
wujcio napisał/a:

Dobra mam nadzieje, że nikt nie da tego zjebanego filmiku "łódź kurwa" żeby sobie wirtualnych piwek dorobić.



O ten Ci chodzi ?
Kilkadziesiąt tysięcy osób wzięło udział w Kijowie w dwóch manifestacjach. Pierwszą zorganizowała opozycja a drugą rządząca Partia Regionów.



18 maja był gorący w Kijowie nie tylko za sprawą wysokich temperatur. Doszło do starć z milicją. W ruch poszedł gaz, pałki, pięści, butelki i kamienie. Obecnie na Ukrainie jest bardzo głęboki kryzys polityczny (w sumie to nigdy nie było tam stabilnie).

Źródło:kresy.pl
Propaganda Czarnobylska
kicek18 • 2013-04-30, 21:19
Plac Czerwony roku pańskiego 1986. Milicja została powiadomiona, że ktoś rozdaje propagandowe ulotki dotyczące katastrofy w Czarnobylu, którą to ZSRR chciał zatuszować.
Wpadają więc, biorą typa, worek na głowę i do milicyjnej suki. Jeden z milicjantów patrzy na ulotkę, odwraca i pyta się pojmanego:
- Towarzyszu, czemu te ulotki są całe białe i nic na nich nie ma?
Spod worka rozlega się stłumiony głos:
- Bo wszystko jasne!
Najlepszy komentarz (28 piw)
orzeszwmorde • 2013-05-01, 11:13
Kiedyś propaganda głosiła że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody.
Prawda była taka że nie samochody tylko rowery i nie rozdają
tylko kradną.
Pijana studentka
CrazyEdek • 2013-04-14, 12:29
Tak to jest, jak kupuje się prawo jazdy. Histeria po 7 minutach

Policja w gimbazjonie
stalin_za_mlodu • 2013-03-31, 7:11
Brak akcji od początku do końca, dlatego oglądać całość. Generalnie jest do chuja niepodobny nawet. Ale wkurwia wystarczająco, by zamienić o nim kilka słów.
Najlepszy komentarz (369 piw)
tuchajbej33 • 2013-03-31, 7:45
up tym z filmu i tobie podobnym cwaniakom małe pałowanko by nie zaszkodziło. Efekty bezstresowego wychowania gówniarzeria pier****