Jak było to do pieca
#operacja
Jak było to do pieca
PS. Tak, są właśnie w trakcie trwania operacji.
-Już, chwilka. Muszę nałożyć sobie makijaż.
-Ależ kochanie, nie potrzebujesz makijażu!
-Naprawdę tak myślisz misiu?
-Tak. Potrzebna ci jest operacja plastyczna.
Zubaida Hasan z Afganistanu w 2001 roku cudem przeżyła bardzo groźny wypadek. Kiedy gotowała w kuchni przez przypadek wylała naftę na włączony palnik kuchenki. W kilka sekund substancja zapaliła się, wybuchła, a ogień zajął ciało dziewczynki, powodując rozległe rany i głębokie uszkodzenie ciała. W wyniku wypadku, z powodu wysokiej temperatury, skóra na twarzy Zubaidy stopiła się z jej szyją oraz klatką piersiową.
Po 20 dniach dziewczynkę wypisano ze szpitala i przekazano ojcu, że najprawdopodobniej umrze z powodu ogromnego bólu. Rok później ojciec Zubaidy opowiedział historię dziewczynki w amerykańskiej bazie wojskowej, ci zaś przekazali ją dalej, aż dotarła do doktora Petera Grossmana. Chirug, którego specjalnością są ciężkie przypadki oparzeń postanowił pomóc dziewczynce w klinice w Los Angeles.
Leczenie było długie ale owocne! Teraz Zubaida wygląda naprawdę pięknie!
Na harda raczej za słabe.
Ja pierdole.
Oryginalny opis LL:
Nie wiem jak to z nią robisz, ale łap piwo za dobre serce
Pierwsze co robię to sprawdzam echem czy w dolinie nie błąka się gdzieś zeszłotygodniowy, siedemnastokilowy brązowy demon. Potem nakurwiam klapsa stołem do tenisa i wchodzę za czterdziestą siódmą falą.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów