Witajcie, jakimś cudem trafiłem na dosyć ciekawą historię.
Z tego co wyczytałem to ten facet został uznany za największego Europejskiego "Macho" poprzez upierdolenie sobie łba piłą łańcuchową w 1995.
Historia zaczyna się tak, że grupa kumpli zebrała się razem w wiadomym celu W pewnym momencie(Jak sie najebali) ktoś zaproponował aby zagrać w "męskie gry". Na początku polegało to na okładaniu sie po twarzy mrożoną rzepą, ale z czasem wyzwania sie zwiększały. Jeden z gości podbił stawkę obcinając sobie koniec stopy piłą łańcuchową, a Anzinski, żeby pokazać że jest lepszy, wziął do łap piłę I wydarł się "Patrzcie na to!" i w tym momencie zamachnął się i ujebał sobie głowę.
"To jest śmieszne. Jak był mały to zakładał sobie majtki siostry. Lecz umarł jak facet." - Powiedział jeden z jego towarzyszy.
źródeł jest wiele, wystarczy wpisać imię i nazwisko w google
Chyba nie było.
Z tego co wyczytałem to ten facet został uznany za największego Europejskiego "Macho" poprzez upierdolenie sobie łba piłą łańcuchową w 1995.
Historia zaczyna się tak, że grupa kumpli zebrała się razem w wiadomym celu W pewnym momencie(Jak sie najebali) ktoś zaproponował aby zagrać w "męskie gry". Na początku polegało to na okładaniu sie po twarzy mrożoną rzepą, ale z czasem wyzwania sie zwiększały. Jeden z gości podbił stawkę obcinając sobie koniec stopy piłą łańcuchową, a Anzinski, żeby pokazać że jest lepszy, wziął do łap piłę I wydarł się "Patrzcie na to!" i w tym momencie zamachnął się i ujebał sobie głowę.
"To jest śmieszne. Jak był mały to zakładał sobie majtki siostry. Lecz umarł jak facet." - Powiedział jeden z jego towarzyszy.
źródeł jest wiele, wystarczy wpisać imię i nazwisko w google
Chyba nie było.