Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
W pewnym barze aresztowano czterech mężczyzn, którzy grali w pokera na grube sumy.
Zostali w trybie pilnym doprowadzeni przed oblicze sprawiedliwości.
Sędzia pyta pierwszego:
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- To jakieś nieporozumienie Wysoki Sądzie, siedziałem przy stoliku i czekałem na żonę aż skończy pracę.
Sędzia takie samo pytanie zadaje drugiemu:
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- Ja czekałem na autobus, a że na przystanku miejsca siedzące były zajęte więc usiadłem przy tym stoliku i piłem piwo.
Identycznej treści pytanie sędzia zadaje trzeciemu.
- Czy grał pan w karty na pieniądze?
- Ja czekałem na kolegów, z którymi umówiłem się do kina.
Sędziego oblicze stało się jeszcze bardziej srogie.
- Czy pan - zwrócił się do czwartego - też zaprzeczy? Został pan złapany z kartami w dłoniach!
- Ja miałbym grać? Wysoki Sądzie! Ale z kim?
Trzech kumpli, jeszcze z poboru powszechnego, trafiło do wojska. W pewien weekend, kiedy większość otrzymała przepustki postanowili, że skoro i tak nie ma specjalnego nadzoru to na chwilę wyskoczą do baru. Z jednego baru zrobił się rajd po okolicznych lokalach, aby ostatecznie skończyć w kasynie pijąc, grając, tańcząc i podrywając laski.
Nie trzeba się domyślać, że zostali znalezieni i odprowadzeni do jednostki. Następnego dnia sąd wojskowy - sześciu oficerów sztabowych. Dwóch kumpli już w całkiem dobrym stanie i jeden, który nadal nie kontaktował. Trwają wyjaśnienia, szereg pytań i odpowiedzi. I kiedy już sprawa zmierzała do końca jeden z sędziów zadał pytanie:
- Dobrze, rozumiem - tęsknota za rodziną, młodość, ale dlaczego w kasynie podrywaliście żony oficerów czyniąc im propozycje?
W tym momencie budzi się trzeci, spojrzał mętnym wzrokiem i mówi:
- Żony oficerów??? A myśleliśmy, że to zwykłe kurwy...
Rok 2013, Polska. Prezes NBP spotyka się z ministrem spraw wewnętrzych żeby porozmawiać sobie o finansowaniu deficytu budżetowego z NBP ( za coś takiego w każdym normalnym kraju dymisja byłaby najmniejszą rzeczą o którą powinni się martwić), wszystko jest nagrane. Prokuratura umorzyła śledztwo. Pan Marcin zrobił sobie zdjęcie z ruletką. Pan Marcin jest winny. Mój kraj taki piękny
Myślę, że nie hard bo to egzekucja publiczna - każdy mógł zobaczyć na żywo.
PS Ponoć kobieta krzyczy: "Ja nie zabiłam! To niesprawiedliwość!"
Moje tłumaczenie z LL:
Władze Arabii Saudyjskiej poinformowały w poniedziałek, że ścięto zabójczynię dziecka pochodzącą z Birmy, podnosząc do siedmiu liczbę wyroków śmierci wykonanych w tym roku w konserwatywnym muzułmańskim królestwie.
Po procesie, Layla bint Abdul Mutaleb Bassim została stracona za zabicie 6-letniej córki męża Kalthoum bint Abdul Rahman bin Ghulam GADIR - potwierdziło tamtejsze Ministerstwo Spraw Wewnętrznych cytowane przez oficjalną Agencję Prasową Arabii.
Władze zidentyfikowały Bassim - straconą w świętym mieście Mekka - jako posiadającą "birmańskie obywatelstwo", za pomocą byłego nazwiska Myanmar, ale nie określiły, czy była ze społeczności muzułmańskiej Rohingya.