18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (2) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 10:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:34
🔥 Ratowanie jaszczurki - teraz popularne

#ukraina

rosyjska maszyneria
siuud • 2014-03-04, 0:23
nie będę się witał, po prostu podzielę się z Wami prostym komentarzem ode mnie.
zdrowia!
Najlepszy komentarz (41 piw)
merh • 2014-03-04, 7:42
pierdolisz jak eurokochaś. Propaganda anty rosyjska rodem z dalekiego zachodu,ktory nie ma wpływu na decyzje putina,bo on ma to,czego nie maja oni-jaja. Zapytaj rosjan co sądzą o Putinie,nagraj i wstaw.Tylko zrob to ty,a nie jakas telewizja.
Będzie..(?) będzie zabawa..
K................0 • 2014-03-03, 22:44
Odczuwam niepokój..
Najlepszy komentarz (31 piw)
BrainSeeker • 2014-03-04, 11:25
KoziaR[PL] napisał/a:

kurwa banda jełopów. Stoimy na krawędzi wojny, zginęło około 100 osób, a dla Was degeneraci to jest zabawne. No bardzo w chuj. Ciekawe czy będziecie tacy szczęśliwi jak sprawdzą się czarne scenariusze.



Stary, jesteś tyle na tej stronce i Cię dziwi, że ludzie się tu ze śmierci śmieją? Ja pierdolę.

Putin ma raka mózgu!
Imie_jego_44 • 2014-03-03, 21:52


Jeśli ta sensacyjna wiadomość się potwierdzi, stanowiłaby ona wymowne tłumaczenie dla wielu decyzji prezydenta Rosji. Władymir Putin ma chorować na raka mózgu. Tak twierdzi słynny brytyjski dziennikarz Edward Lucas. Aż nie chce się wierzyć, że ogłaszałby takie rewelacje bez ich potwierdzenia. W końcu to dziennikarz prestiżowego "The Economist".

Czyżby szaleństwo Putina (o którym ostatnio mówiła też kanclerz Niemiec Angela Merkel) to efekt choroby? Czy dlatego postawił świat pod ścianą i wtargnął z wojskami na Ukrainę, bo traci kontakt z rzeczywistością? Przypomnijmy, że kondycją psychiczną prezydenta Rosji, Merkel zaniepokoiła się tuż po tym, gdy przeprowadziła z nim rozmowę telefoniczną. Jak donosi dziennik „New York Times” miała powiedzieć, że Putin "stracił kontakt z rzeczywistością". Z kolei były szef MSZ Czech Karel Schwarzenberg porównał prezydenta Rosji Władimira Putina do Adolfa Hitlera.
Teraz, gdy Edward Lucas ujawnił na profilu w serwisie Twitter, co ustalił na temat Putina, na decyzje prezydenta Rosji można spojrzeć zupełnie inaczej, bo jak na przypadek medyczny. A co napisał dziennikarz "The Economist"? "Interesujące wieści od rosyjskiego oligarchy: Putin ma guza mózgu i dlatego działa tak dziwnie".

Przypomnijmy, że z Putinem rozmawiali już wszyscy wielcy tego świata i apelowali o opamiętanie. On jednak zdaje się nie brać sobie do serca żadnych gróźb. Najpierw wkroczył na Krym z jednostkami paramilitarnymi, później zaczął przegrupowywać wojska wokół Krymu, by ostatecznie zacząć zajmować ukraińskie obiekty wojskowe. Wszystko rzekomo w imię ochrony rosyjskojęzycznej części społeczeństwa ukraińskiego.
Co gorsza, Putin chce dokonać zbrojnej inwazji na Ukrainę już normalnymi jednostkami. Ukraina dostała ultimatum, które potrwa do 4. rano. Jeśli ukraińskie wojsko się nie podda, rosyjskie dywizje wkroczą na terytorium naszego sąsiada. A to oznacza już otwartą wojnę.

fakt.pl/putin-ma-raka-mozgu-to-stad-wojna-i-inwazja-prezydent-rosji-os...
Tymczasem...
cube27 • 2014-03-03, 20:26
Kiedy cały świat skupiony jest na tym, co dzieje się na Ukrainie, Czechy zaczęły już okupować Słowację.

Najlepszy komentarz (60 piw)
ZmianaNicka • 2014-03-03, 20:48
pozwolcie ze poprawie mape
Mój komentarz w sprawie Ukrainy
N................o • 2014-03-03, 20:23
Sram już tym cały dzień o Ukrainie na Polsacie i tvn ile można jak ma być ta wojna to niech już będzie bo kurwicy można dostać.

Co zrobił Putin i rola Polski w dialogu Świat-Rosja
a................0 • 2014-03-03, 19:13
Ponieważ wielu z Was nie zdaje sobie sprawy z tego, czym naprawdę jest deklaracja ze strony Unii Europejskiej, nazywająca działania Rosji na Krymie jednoznacznie aktem "agresji", chciałbym Wam wyjaśnić to z punktu widzenia prawa międzynarodowego.

Z jednej strony, samo pojęcie "agresji" do dziś nie jest jednoznacznie skodyfikowane, mimo że -- paradoksalnie -- ZSRR w pierwszej połowie XX w. sam usiłował doprowadzić do sformalizowania tego pojęcia w prawie międzynarodowym. Koniec końców, definicja uchwalona na XXIX sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w 1950 r. (z inicjatywy ZSRR) nie ma mocy wiążącej prawnie dla państw.

Jedynym aktem prawnym, na który można się powołać, są Konwencje Londyńskie z 4-5 lipca 1933 r., do których sygnatariuszy należał również ZSRR. Zostały podpisane oprócz tego jedynie przez Polskę, Estonię, Łotwę, Rumunię, Turcję, Iran, Czechosłowację, Jugosławię, Litwę i Afganistan (a później też Finlandię). Określone w nich zostało pojęcie "napaści", jako aktu zabronionego prawem międzynarodowym, obejmujące kilka różnych kryteriów, w tym:

- wypowiedzenie wojny,
- poparcie dla nielegalnych wewnętrznych aktów zbrojnych (w tym bandyckich) na terenie obcego państwa - mimo żądania wycofania takiego poparcia przez państwo napadnięte,
- blokadę morską,
- atak dowolnymi siłami zbrojnymi - także bez wypowiedzenia wojny,
- najazd dowolnymi siłami zbrojnymi (najazd, czyli wkroczenie na terytorium, nawet bez otwarcia ognia),

Co z tego wynika? Że z punktu widzenia prawa międzynarodowego, jedynie Polska i inne wymienione powyżej kraje, mają prawo nazwać w sposób wiążący prawnie dla Federacji Rosyjskiej akt agresji, jednak nie używając słowa "agresja", tylko "napaść".

Gdyby Radosław Sikorski użył tego konkretnego słowa, taka deklaracja byłaby ze strony polskiej prawnie wiążąca dla Rosji, w świetle podpisanych przez nią konwencji, i stanowiła jedyną jak do tej pory rezolucję, po której wystosowaniu Rosja byłaby zmuszona prawnie do zaprzestania działań wojennych na Krymie. Niezaprzestanie ich w świetle takiej rezolucji oznaczałoby złamanie prawa międzynarodowego uznanego przez samą Federację Rosyjską (na mocy ciągłości wybranych ratyfikowanych aktów prawnych).

Dopóki to się nie stanie, Rosja w świetle prawa międzynarodowego postępuje zgodnie z prawem. Na pewno żadne rezolucje UE ani tym bardziej USA (które były jednym z głównych oponentów uchwalenia ścisłej definicji słowa "napaść") -- nie są dla Rosji w żaden sposób wiążące.

I na tym, drodzy użytkownicy naszego zacnego portalu, polega niezwykła waga roli Polski w dialogu Świat-Rosja podczas konfliktu na Krymie.
Żydowski Obama
Peyo • 2014-03-03, 18:26
W związku z agresją Rosji znajomemu jakoś przypomniał się stary żydowski dowcip:
Rosenberg wzywa swojego księgowego, Cukiermana. "Panie Cukierman, ja pana ostrzegam! Nic nie mówiłem, chociaż od 15 lat pan podkradasz pieniędze z kasy. Nic nie mówiłem, chociaż o firmowych sekretach od 10 lat opowiadasz pan naszej konkurencji Goldbergowi. Nic nie mówiłem, chociaż od 5 lat pan sypiasz z moją żoną. Ale teraz, panie Cukierman, pan zrobiłeś dziecko mojej córce Róży. Panie Cukierman, ja pana ostrzegam, ja mogę stracić cierpliwość!"
Najlepszy komentarz (72 piw)
bankurwazaco • 2014-03-03, 22:30
Na pohybel!
v00d00 • 2014-03-03, 17:58
No to czekamy do 4 rano.

Najlepszy komentarz (286 piw)
saves • 2014-03-03, 18:46
Nie mogę wyjść z podziwu dla stada kretynów marzących o wplątaniu Polski w nienaszą wojnę. Gimbusy w różne Battlefiledy się nagrały i myślą, że będa kozaczyć. Na wojnie nie ma respawnów. Wbijcie to sobie w durne pały.