#zakładnik
tak bardzo aż mu czapeczka spadła..
Gliniarze z Salt Lake City dużo ryzykowali ale z drugiej strony może ryzyko wykalkulowane na zasadzie lepszy
przypadkowy postrzał zakładnika niż podcięte jego gardło? Oceńcie już sami, wiem że lubicie być ekspertami
Każdy kurwa wrzuca na serwery sadola..
Niektórzy chcą cały kanał z yt przenieś na sadola...
[ Komentarz dodany przez: Angel: 2020-08-01, 22:00 ]
Dalsza część w dziale HARD: sadistic.pl/zabity-ukrainski-porywacz-vt522176.htm
Dindu Nuffin wszedł uzbrojony do Burger Kinga, poszedł za ladę i zaczął celować z pistoletu do pracowników. Wezwano policję. Następnie wyszedł z bronią na parking i zaczął komuś grozić gdy ten oczekiwał na jedzenie (i wezwał policje)
Gdy przyjechała policja, pan Dindu Nuffin, który wciąż miał broń, kucał w otwartych drzwiach samochodu od strony pasażera, gdzie siedział menadżer tego Burger Kinga. Wyglądało jakby trzymał go za zakładnika.
Policjanci natychmiast rozkazali mu podnieść ręce a ten odmówił. Następnie poprosili go ponad 20 razy, by położył broń na ziemi, a ten odmówił i w tym momencie stracił zaufanie policji. W końcu wyciągnął pistolet i zapewne chciał go położyć na ziemi, ale było za późno i policjantka otworzyła ogień ze względu na bezpośrednie zagrożenie patrząc na jego wcześniejsze zachowanie. Policjanci dali mu bardzo dużo czasu i szansę na współpracę lecz jej nie wykorzystał.
Dindu Nuffin zmarł w szpitalu.
1:10
Kobiecie nic się nie stało...
Brak zdecydowania = trup do posprzątania...