Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
nawet bzdet w pandzie, co wyprzedza na trzeciego i wkurwia ludzi, jest zawodowym kierowcą;
Co do kończącego się pasa... Na drodze najczęściej widzę sytuację opisaną przez gościa jako lepsza co jest bzdurą. Dojeżdżanie do końca pasa i zjeżdżanie na drugi, metodą "zamka błyskawicznego" efektywniejsze i szybsze. U Niemców widziałem to osobiście(lepiej jeżdżą, mimo, że to wróg). A u nas niestety nie da się tego wprowadzić, ze względu na nieskończoną głupotę i ograniczenie umysłowe większości naszych "kierowców". Kiedy tylko w Polsce coś takiego zrobię to od razu jestem obtrąbiony i zwyzywany od h*jów i zj*bów, przez właśnie takich zj*bów...
Masz całkowitą rację. Kilka miesięcy temu podczas przebudowy drogi nr 7 codziennie dojeżdżając i wracając z pracy stałem w takim korku, gdzie było zwężenie i banda matołów nie potrafiła zrozumieć, że metoda "zamka błyskawicznego" w tej sytuacji jest najlepsza. Codziennie takie cwaniaki jak ten na filmiku blokowały pas, zeby tylko wszyscy tłoczyli się na jednym. Nie wspomnę już o wyzwiskach, które przez CB były rzucane zarówno na tych, którzy jechali drugim pasem jak i tych, którzy wpuszczali te osoby wspomnianą już metodą.
A co do tego faceta z filmiku, to po tym jak kiedyś uznał, że samochody ciężarowe powinny jeździć po autostradzie z taką prędkością jak osobówki - od razu uznałem, że jest kretynem.
1)Kierowców gonią terminy. Muszą dojechać na czas, i często ten czas jest wyliczony co do godziny. Każdy kilometr opóźnienia może równać się stratą kupy kasy dla firmy spedycyjnej, i tej która towar wysłała.
2) Jakbyście byli dwa tygodnie w trasie, to inaczej byście śpiewali, gdyby 20 km przed domem, tacho nie pozwoliło jechać dalej, a Wy musielibyście cały weekend nocować w kabinie, bo nie macie prawa jej opuścić.
3) Ciężarówka nie pojedzie 130 km/h, jak ktoś tam pisał na górze bo ma kaganiec.
4) Co za różnica czy jedzie się dwoma pasami czy jednym jak jest zwężenie? Tak samo długo będzie się czekać na przejazd, bo jak ktoś trzeźwo zauważył, przepustowość drogi się nie zmienia.
5) Tiry nie znajdą się na torach. Dlatego że nie ma infrastruktury jak i też towar ze stacji kolejowej, też trzeba dowieźć do miejsca przeznaczenia.
6) Na drogach jest ograniczenie do 90 km/h, na ekspresowych 110 km/h, jeśli TIR wyprzedza drugiego TIR'a z prędkością 90km/h, to nie masz prawa go wyprzedzić, bo łamiesz przepisy, a on jedzie przepisowo. Więc po co się denerwować jak komar na bezludnej wyspie, skoro zgodnie z przepisami wyprzedzić Ci go nie wolno gdyż przekroczysz dopuszczalną prędkość?
4) Co za różnica czy jedzie się dwoma pasami czy jednym jak jest zwężenie? Tak samo długo będzie się czekać na przejazd, bo jak ktoś trzeźwo zauważył, przepustowość drogi się nie zmienia
Chodzi o to, żeby skrócić długość kongestii - nie czas jaki trzeba poświęcić na na stanie w korku. A wiesz po co? Otóż po to, że jeżeli rozciągasz korek na odcinek 5 km a na trzecim kilometrze jest skrzyżowanie to muszą w tym korku stać zarówno Ci którzy jadą prosto jak i Ci którzy na tym skrzyżowaniu chcą skręcić i nie musieli by stać w korku gdyby pojazdy poruszały się na zasadzie zamka błyskawicznego! Rozumiesz?
5) Tiry nie znajdą się na torach. Dlatego że nie ma infrastruktury jak i też towar ze stacji kolejowej, też trzeba dowieźć do miejsca przeznaczenia.
Nie chce mi się o tym dyskutować, dlatego odsyłam Cię do książek. Zagadnienie: transport intermodalny.
6) Na drogach jest ograniczenie do 90 km/h, na ekspresowych 110 km/h, jeśli TIR wyprzedza drugiego TIR'a z prędkością 90km/h, to nie masz prawa go wyprzedzić, bo łamiesz przepisy, a on jedzie przepisowo. Więc po co się denerwować jak komar na bezludnej wyspie, skoro zgodnie z przepisami wyprzedzić Ci go nie wolno gdyż przekroczysz dopuszczalną prędkość?
Chodzi o sytuację na autostradzie, gdzie TIR blokuje lewy pas jadąc wspomniane przez Ciebie 90 km/h w miejscu gdzie gdzie osobówki mogą jechać 140 km/h. Nie wiem czy słyszałeś kiedyś o autostradach, ale tak - istnieje coś takiego, nawet w Polsce.
Chodzi o to, żeby skrócić długość kongestii - nie czas jaki trzeba poświęcić na na stanie w korku. A wiesz po co? Otóż po to, że jeżeli rozciągasz korek na odcinek 5 km a na trzecim kilometrze jest skrzyżowanie to muszą w tym korku stać zarówno Ci którzy jadą prosto jak i Ci którzy na tym skrzyżowaniu chcą skręcić i nie musieli by stać w korku gdyby pojazdy poruszały się na zasadzie zamka błyskawicznego! Rozumiesz?
Ok, z tym mnie przekonałeś.
Nie chce mi się o tym dyskutować, dlatego odsyłam Cię do książek. Zagadnienie: transport intermodalny.
Nie ma sensu dyskutować, bo nie mamy infrastruktury i mieć jeszcze przez długi czas nie będziemy.
Chodzi o sytuację na autostradzie, gdzie TIR blokuje lewy pas jadąc wspomniane przez Ciebie 90 km/h w miejscu gdzie gdzie osobówki mogą jechać 140 km/h. Nie wiem czy słyszałeś kiedyś o autostradach, ale tak - istnieje coś takiego, nawet w Polsce.
Słyszałem o autostradach, i zawsze myślałem, że mają trzy pasy. Bo dwupasowej autostrady jak żyję nie widziałem. Inna sprawa, droga ekspresowa, ale tam ograniczenie wynosi 110 km/h, no 120 z tolerancją. Jednak wracając do kwestii autostrady, skoro są trzy pasy, to wyprzedzający i wyprzedzany TIR zajmują dwa, czyli trzeci, skrajny lewy powinien być wolny. Więc gdzie blokowanie, jak komuś się spieszy może przecież bez problemu je wyprzedzić
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów