Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jakim prawem kwestionuje zasadę zamka błyskawicznego? Podał jakieś logiczne uzasadnienie? Żadnego. Jeżeli uważa, że kolejka tylko na jednym pasie jest taka rewelacyjna, to niech odpowie na pytanie, po chuj dwa pasy, skoro korzystamy z jednego? Co?
Po drugie: Gdy widzę tira, który wyprzedza kogokolwiek na autostradzie i zajmuje mu to więcej, niż 20 sekund, trafia mnie szlag, zaczynam trąbić i błyskać, a jak kutas jest wyjątkowo upierdliwy, to się na nim mszczę. Dlaczego? Może mam taką mściwą naturę, a może po prostu, w odróżnieniu od niego, szanuję innych uczestników ruchu drogowego? W kodeksie stoi jak byk, że jazda z prędkością utrudniającą ruch jest wykroczeniem, a 90 na lewym pasie, w momencie, gdzie dopuszczalne jest 140 to nic innego, jak utrudnianie ruchu. Naraża to innych kierowców na stratę czasu, niepotrzebne nerwy i zwiększone zużycie paliwa. Kolejka aut traci, bo panisku zachciało się wyprzedzać, by ten zaoszczędził czas i spędził trochę życia z rodziną.
Za przeproszeniem, co mnie to kurwa obchodzi? Może niech go ktoś spyta, czy płaci na biednych, czy adoptował jakieś dziecko... jak nie, to o co mu chodzi? Jest hipokrytą, bo przecież biedny też chce godnie żyć, a dziecko też chce mieć rodzinę, dlaczego więc nie wymaga od siebie, skoro wymaga od innych czegoś, czego im prawo nie narzuca?
To moja wina, że jeździ na ciężarówkach? Ma mnie za to karać? Ja jestem winny tego, co zrobił ze swoim życiem? Analogicznie, co moich klientów obchodzi, że teoretycznie kończę robotę o 16stej? Nic. Chcą, to im nieba przychylę, bo mnie żywią. Mam coś im załatwić po godzinach pracy, załatwię. Narzekam? Trochę, ale kurwa mać, TAKIE JEST ŻYCIE! Może niech sobie najpierw wbije to do pustego łba. Ktoś mu płaci, to ma prawo wymagać.
Co to w ogóle za retoryka, że wszystko mamy dzięki tirowcom? Niech spojrzy na to, w co został ubrany i niech się spyta, komu zawdzięcza fakt, iż zostało to wyprodukowane. Możliwe, że chińczykom, a bardzo prawdopodobne, że którejś z polskich firm odzieżowych. Teraz skąd on ma wiedzieć, że akurat poprzez swoje skurwysyńskie wyprzedzanie nie blokuje drogi jakiemuś przedstawicielowi tej odzieżowej firmy właśnie? Może tamtemu właśnie żona rodzi? Albo musi ciuchy dowieźć na czas na bazar, żeby ten miał się w co ubrać?
Nie znajduję logiki w jego argumentacji. Jak tak go robota męczy, droga wolna, na infolinii czy do telemarketingu przyjmą każdego. A skoro wybrał taki zawód, to niech cierpi, nikt mu chyba nie obiecywał, że będzie łatwo.
A no to, że temat tirów musi być rozważony wielopłaszczyznowo. Nie da sie powiedzieć, że taki rodzaj transportu jest zły albo dobry. Wszystko zależy od bardzo wielu czynników.
A co do kolesi to szanuję rozsądnych. Takich, którzy jak mają CB w aucie to robią z niego użytek i umawiają się na wyprzedzanie. Ma pretensje koleś, że nie zwalniają jak ich wyprzedza. Jak nie poprosi to skąd ten drugi ma kurwa wiedzieć, że brak mu potencjału. Aaaaaaa Wiem! Bo się kurwa jeździ i pierdoli a nawet podstaw języka nie zna.
Osobiście już nie raz doświadczyłem tego, że jeśli powiesz ,,please slow down, let me go before you" to i ruski, i niemiec i czech zrozumie i cię przepuści albo zrobi margines na pasie awaryjnym. Ale poproś a nie pchasz się jak świnia w pomidory cwelu.
P.S Nie jeżdżę tirem. Jeżdżę dostawczym i też zawsze mi się śpieszy ale bez przesady. Wiadomo, że każdy chce dojechać do domu więc apeluję bądźmy rozsądni a nie jak ten idiota zpretensjonowani o godzinę tygodniowo, bo szczerze mówiąc to ta godzina przez takiego idiotę dla wielu może nie nadejść gdyż jeśli stracą za nim czas to prubują go nadrobić i czsem kończy się to na cmentarzu.
I co z tego iż mój sprzęt przywiózł TIR?? To nie moja wina że zamiast wspierać bardziej ekonomiczny transport kolejowy jest jak jest ??
skończyłem czytać.
Ale ten chłop pierdoli.
Po drugie: Gdy widzę tira, który wyprzedza kogokolwiek na autostradzie i zajmuje mu to więcej, niż 20 sekund, trafia mnie szlag, zaczynam trąbić i błyskać, a jak kutas jest wyjątkowo upierdliwy, to się na nim mszczę. Dlaczego? Może mam taką mściwą naturę, a może po prostu, w odróżnieniu od niego, szanuję innych uczestników ruchu drogowego?
Mścisz się? Czyli już widzę, jak szanujesz innych użytkowników dróg. Ma takie samo prawo do wyprzedzania jak Ty, a Ciebie 20-30 sekund nie zbawi.
Za przeproszeniem, co mnie to kurwa obchodzi? Może niech go ktoś spyta, czy płaci na biednych, czy adoptował jakieś dziecko... jak nie, to o co mu chodzi? Jest hipokrytą, bo przecież biedny też chce godnie żyć, a dziecko też chce mieć rodzinę, dlaczego więc nie wymaga od siebie, skoro wymaga od innych czegoś, czego im prawo nie narzuca?
Za przeproszeniem, argument z dupy wzięty, i nie wnoszący nic poza zawiścią. "A Ty płacisz na biednych? Adoptowałeś dziecko? Jak nie to kurwa, nie masz prawa wyprzedzać, bo ktoś będzie musiał chwilę za Tobą zaczekać" - mniej więcej taki styl wypowiedzi.
To moja wina, że jeździ na ciężarówkach? Ma mnie za to karać? Ja jestem winny tego, co zrobił ze swoim życiem?
30-40 sekund, naprawdę zajebista kara.
Analogicznie, co moich klientów obchodzi, że teoretycznie kończę robotę o 16stej? Nic. Chcą, to im nieba przychylę, bo mnie żywią. Mam coś im załatwić po godzinach pracy, załatwię. Narzekam? Trochę, ale kurwa mać, TAKIE JEST ŻYCIE! Może niech sobie najpierw wbije to do pustego łba. Ktoś mu płaci, to ma prawo wymagać.
Kierowca nie może pracować po godzinach, może jechać 9 godzin + jakieś 15 minut jakie daje mu tacho na znalezienie stacji. Inaczej TIR sam zgaśnie na środku drogi i dalej nie pojedzie. Nie ma szans.
Co to w ogóle za retoryka, że wszystko mamy dzięki tirowcom? Niech spojrzy na to, w co został ubrany i niech się spyta, komu zawdzięcza fakt, iż zostało to wyprodukowane. Możliwe, że chińczykom, a bardzo prawdopodobne, że którejś z polskich firm odzieżowych. Teraz skąd on ma wiedzieć, że akurat poprzez swoje skurwysyńskie wyprzedzanie nie blokuje drogi jakiemuś przedstawicielowi tej odzieżowej firmy właśnie? Może tamtemu właśnie żona rodzi? Albo musi ciuchy dowieźć na czas na bazar, żeby ten miał się w co ubrać?
Nie znajduję logiki w jego argumentacji. Jak tak go robota męczy, droga wolna, na infolinii czy do telemarketingu przyjmą każdego. A skoro wybrał taki zawód, to niech cierpi, nikt mu chyba nie obiecywał, że będzie łatwo.
A jaką logikę znajdujesz w swojej argumentacji.
To wszystko co tutaj czytam, pokazuje jak niską kulturą na drodze dysponujemy. Do Zachodu nam dużo brakuje. Tam nikt się nie piekli że TIR wyprzedza. Nikt nie trąbi i nie mruga światłami, nikt się nie mści. A tutaj, cholera jasna 20 sekund wyjęte z życiorysu, niepowetowana strata dla ludzkości, która musiała chwilę poczekać zanim kierowca TIR'a skończy wyprzedzanie... To jest dopiero hipokryzja. Bo skoro mówicie wszyscy, że jesteście kulturalni, to po co się przepychacie, ma takie samo prawo wyprzedzać, i z niego korzysta, i tylko osoby bez kultury jazdy, a widzę takie głównie się wypowiadają, mogą się pieklić, że muszą cholera chwilę zaczekać. I wytykają jednocześnie chamstwo kierowcom zawodowym którzy po prostu się śpieszą i muszą wyprzedzić.
Równie dobrze można powiedzieć, że skoro jemu nie wolno się śpieszyć i blokować drogi, to tak właściwie po co Wy wyprzedzacie. Nikt Wam nie każe się śpieszyć, jedźcie sobie 90 km/h za ciężarówką, jak przepisy nakazują, i wtedy problem wyprzedzania zniknie. Wy też wyprzedzając możecie na 10 sekund zablokować drogę innemu kierowcy który śpieszy się jeszcze bardziej, i tak dalej, i tak dalej...
trojmiasto.pl/wiadomosci/Agresja-kierowcy-w-jezdzie-na-zamek-n50654.html
Wiele sie nasluchalem o tym ze to jest lepsze ale po tylu kilometrach co mam przejechane stwierdzam ze gdyby wszyscy sie ustawiali odrazu na dobry pas, fakt bylby dluzszy korek ale ludzie by nie stali lecz jechali powoli rownym tempem bo nikt by sie nie zatrzymywal zeby kogos wpuscic... a nie widzialem jeszcze zeby jazda na suwak szla plynnie moze w teorii wyglada to ok ale nie w praktyce...
Kolejna sprawa co do wyprzedania, chce wam powiedziec jedno jesli kierowcy TIRow nie beda sie wyrabiac na czas to wlasciciel firmy moze zaplacic za to nie mala kare... co moze np prowadzic do upadku. Jak upadloby wiele firm to koszt transportu paewnie by wzrosl bo pozostale firmy beda musialy zarobic na zapas (na kary od spedytorów)
A ile to razy zdarza sie ze jakis debil leci lewym pasem 90 i wyprzedza sobie innego co jedzie 80 i to osobowki?? To nie tylko kierowcy tirow "wolno" wyprzedzaja oni poprostu nie moga inaczej, a osobowki ??
Pamietajcie to ze mozna po drodze jechac np 120km/h to nie oznacza to ze tak trzeba jechac jak chcesz to mozesz jechac i 60km/h a jak nie pasuje przesiadz sie do pociagu, autobus czy na rower... TAKIE JEST ZYCIE.
Wymagasz dostaw np z allegro w jeden dzien? czy innych sklepow? chcesz aby w sklepie bylo zawsze wszystko wiec masz co chcesz.... chcesz zeby kierowcy tirow jezdzili bezpieczniej? to im ograniczyli szybkosc wiec masz co chcesz..., ograniczyli im rowniez czas pracy aby bylo bezpieczniej wiec nie traci czasu jadac za kims 3 km/h wolniej, masz co chcesz....
A sprawa sprawa ograniczeń to problem "dużego kierowcy" i jego zatrudnienia.
Co do tematu to gość ma rację. Fakt - filmiki ma długie i po pewnym czasie odechciewa się go słuchać, ale te 20-30 minut dla kierowcy naprawdę może sporo zmienić.
Sam nie jestem zawodowym kierowcą, ale jeździłem z nimi bardzo dużo autostopem po całej Europie. Byłem w Niemczech, Francji, Hiszpanii, Chorwacji, itd.
To czego Rafał nie podkreślił w tym filmiku to to, że kierowcy określają sobie target przed wyruszeniem w drogę. Wiedzą jaką drogą będą jechać, wiedzą z jaką prędkością, skoro jest to autostrada. Przypuśćmy, że starają się dostać na jakąś dużą stację benzynową, żeby nie zostać na pauzie na poboczu czy samemu na dzikusie. Dają sobie kilkadziesiąt kilometrów zapasu na wypadek minimalnych opóźnień, ale jak trafi im się ktoś, kto jedzie 80 km/h co często zdarza się w Austrii przez ograniczenia, a oni chcą jechać standardowo 90, jest zakaz wyprzedzania i kilkaset euro kary to tracą naprawdę mnóstwo czasu, nie osiągają zamierzonego celu i są w dupie. Pisałem tu o różnicy 10 km/h, ale fakty są takie, że nawet te 2 km/h mogą sporo zmienić.
W poprzednim filmiku Rafał mówił też o komforcie jazdy kierowcy. Jest to bardzo istotna sprawa. Zakładam, że prawie żadna z wypowiadających się tu osób nie jechała przez 4,5 godziny tylko po to, żeby za chwile jechać tyle samo czasu. Kierowca jest o wiele bardziej zmęczony i zirytowany, kiedy musi jechać za kimś wolniejszym i przez tak długi czasu pilnować prędkości, zamiast najprościej w świecie ustawić na tempomacie 90/h czy po prostu wcisnąć gaz i mieć wyjebane.
Padło to już kilka razy w temacie - tiry przywiozły prawie wszystko co macie w domu. Jak ktoś po obejrzeniu materiału stwierdza, że tirów nie powinno być, to jest debilem. Cały transport powstał z potrzeby, jak matematyka..
Wszyscy dobrze zdają sobie sprawę z problemów, jakie powoduje nadmiar tirów na drogach. Było dużo różnych pomysłów na rozwiązanie tego. Chcieli budować specjalną drogę z Czech na wschód dla tirów. Było bardzo wiele pomysłów co do zastąpienia tirów koleją, co akurat mogłoby przynieść bardzo pozytywne skutki, bo koszty eksploatacji kolei są dosłownie 3 razy mniejsze niż koszty eksploatacji tirów. Chodzi o paliwo, drogi i do tego dochodzą pensje, które trzeba wypłacić kilku maszynistom albo setkom kierowców.
Myślę, że mój komentarz dość dobrze zamyka temat, chociaż żałuję, że nie zobaczyłem tematu wcześniej, żeby więcej osób mogło go przeczytać. Skończcie już swoje pierdolenie, bo nie macie zielonego pojęcia o tym jak wygląda ich praca. A to, że ktoś spotkał chamskiego tirowca jest niczym wyjątkowym. W każdej grupie ludzi są dobrzy i źli.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów