18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:32
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 6:31
Avatar
spinaczel 2016-02-18, 17:32 4
Z alfą jest jak z kobietą. Mam Peugeota, pierdoli się elektryka, co chwilę jakieś problemy przez jakąś gównianą rzecz, typu kostka od lampy, która robi ci zware i chuj strzela akumulator, auto ci gasnie na drodze , ale co tam, est sliczny i piękny i zajebiście się nim zapierdala i sprzedam jedynie jak uzbieram hajs,żeby kupić Alfe 159, z którą bedzie to samo,która też będzie odpierdalać, robić problemy, pierdolić się ale taka jest właśnie miłość...
Zgłoś
Avatar
morfeusz_123 2016-02-18, 18:17 4
piwko za chuja.
Zgłoś
Avatar
dancio91 2016-02-18, 18:48 9
spinaczel napisał/a:

Z alfą jest jak z kobietą. Mam Peugeota, pierdoli się elektryka, co chwilę jakieś problemy przez jakąś gównianą rzecz, typu kostka od lampy, która robi ci zware i chuj strzela akumulator, auto ci gasnie na drodze , ale co tam, est sliczny i piękny i zajebiście się nim zapierdala i sprzedam jedynie jak uzbieram hajs,żeby kupić Alfe 159, z którą bedzie to samo,która też będzie odpierdalać, robić problemy, pierdolić się ale taka jest właśnie miłość...



A są samochody które się nie psują? Jak się dba tak się ma. Od roku jestem posiadaczem Brery, nie wymieniłem nic prócz rozrządu który wymieniłbym w każdym samochodzie. Mit na temat awaryjności Alf zawsze będzie aktualny... mi to pasuje - mam jedyną Brerę w mieście
Zgłoś
Avatar
~Velture 2016-02-18, 19:03 49
@up
Volvo.
Miałem S70R volviaka i skurwiel się oczywiście zużywał itp. ale NIGDY ale to NIGDY nie miałem sytuacji abym nie dojechał z punktu A do punktu B. Bez 3 kół by dojechał nawet.
RAZ musiałem lawetę wzywać bo mi padł immobiliser który poprzedni właściciel montował nieseryjny na jebanego misia którego wkładało się do popielniczki. (serio. immo było wjebane w małego misia i działało włożone do popielniczki).
Później miałem S60R i też nieważne co mu się stałoby to zawsze mogłeś dojechać nawet bez kół.

Pierwsze auto jakie miałem to była xsara vts... No ja was pierdolę.... Tam nawet jakby mogła się zjebać podsufitka to by się zjebała. Łatwiej byłoby mi powiedzieć co się tam nie zepsuło niż wymieniać co się psuło.

Później dostałem merca c124 od ojca (który był kupiony nowy w salonie w Niemczech przez niego) bo on nowy samochód kupował i dał mi tego abym go miał i nigdy nie sprzedał. Wjebałem w niego ponad 30 tysięcy na odrestaurowanie. I TYLKO 30tyś bo robiłem go u znajomego mechanika po cenach praktycznie samych części.
Kurwa tyle rdzy to ja nie widziałem na oczy nigdy co w tym mercu. Specjalnie kupowany był dawca na 4 ćwiartki do naprawy nadkoli bo kurwa jedna większa dziura i by amory się przebiły do środka.
Ale silnik nie do zajebania. Na liczniku mam obecnie niecałe 200tyś i to dlatego ,że przekroczył 1mln i się wyzerował więc ma realnie 1.2mln przelotu. Silnik w stanie idealnym bez remontu i nie wymagający remontu.
Jedyne co dolegało bezpośrednio w silniku to katalizatory do wymiany bo się zatkały.

Teraz mam c215 63amg i kurwa mać psuje się w nim wszystko. Nawet sanki mi się rozjebały.

Sąsiad ma passata tego poprzedniego w kombiaku to też mówi ,że ciągle coś się jebie.
Inny ma jakąś kię gdzie kupował nową i już mu dwumasa do wymiany jest.

Kiedyś auta były robione na całe życie a te nowe to kurwa psują się na potęgę.
Zgłoś
Avatar
xpl1337 2016-02-18, 19:25
Velture, ja mam 5 letnie 2.0tsi i ostatnio przy 103tys jak olej zmienialem i filtr oleju rozjebalem to kawalki panewek wyplynely, a wszystko przez rozjebana pompe oleju. Takie sie teraz fury robi. 100tys i silnik na zlom
Zgłoś
Avatar
Essent 2016-02-18, 20:04 1
Podwójnie chujowe z tuskiem mnie rozjebało.
Zgłoś
Avatar
MajkelT 2016-02-18, 20:41
Chuj w tą Alfe. Zamykajcie garaże, bo Wam ktoś multiple podrzuci.

Jak mi.
Zgłoś
Avatar
Corey_09 2016-02-18, 21:04 9
@up kłamiesz, sam kupiłeś multiple i próbujesz się usprawiedliwiać
Zgłoś
Avatar
Ar1xxxx 2016-02-18, 22:13 3
a ja wam teraz cos powiem pseudomirki-świrki.
mam alfe 166 2.4JTD od pazdziernika 2014 i od tego czasu wymienilem tylko :
-klocki i tarcze
-rozrzad
-pompe cisnienia paliwa.
-olej na biezaco wymieniany(to tez napisze zeby zaraz ktos sie nie przyjebal)

na bol dupy moge wam dodac ze pali mi to w miescie 7,5l max 8l a na trasie przy predkosci 150km/h pali mi niecale 6,5l
takze pozdrawiam was jebane dzbany za to ze hejtujecie alfe bo "sonsiod ma kogos kto miol alfe i sie jebie"
hejtujcie alfy dalej i naprawiajcie swoje kurwa paserati i golfy 2.

jak ktos dba, tak ma.
Zgłoś
Avatar
d................t 2016-02-18, 22:26 1
Velture napisał/a:


Kiedyś auta były robione na całe życie a te nowe to kurwa psują się na potęgę.



Dam Ci piwo, ponieważ samą prawdę piszesz, pomijając już to, S60R ani S70R (nawet 350 konne - masa) nie robią 0-200 w 14-15 sekund, tylko odrobinę więcej (kiedyś tam wkleiłem temat z jedną z zabaweczek, +400 konnym golfem , który jedzie w 14 sek 0-200, pewnie pamiętasz naszą dyskusję).
Do tego jeszcze dodam, że przez ostatnie 3 miesiące jeździłem W211 63 AMG i pomijając chwile, kiedy możesz trochę pozapierdalać, to moja opinia jest podobna do Twojej - skarbonka i warsztat.
I akurat w kwestii Volvo w R-ce też się zgodzę - dobry samochód - i można go robić na 500KM + i wtedy faktycznie zapierdala.
Zgłoś
Avatar
deejay89 2016-02-18, 22:39
volvo s60 bardzo dobre samochody, mialem 2.0T 2005, nic sie nie dzialo, kompletnie nic, wykonaniem i wygoda bil na glowe samochody takie jak bmw e60 czy audi a6, ogolnie jezdze samymi japoncami, dziewczyna jezdzi accordem type-s, niezniszczalny silnik, znam przypadek, gdzie rozrzad (lancuch) przezkoczyl o 17 zebow (przez glupote wlasciciela), rozrzad zostal wymieniony i auto lata dalej, gdzie vw czy audi dawno znalazlyby sie na szrocie.

obecnie jezdze mazda 6 mps, mialem tez kilka mazd, benzyny bardzo dobre, diesle najgorsze.
Zgłoś
Avatar
Miki6830 2016-02-18, 23:25
Mam 147 i następna będzie Brera. Idzie się zakochać
Zgłoś
Avatar
lupag 2016-02-18, 23:49 1
Ar1xxxx napisał/a:

a ja wam teraz cos powiem pseudomirki-świrki.
mam alfe 166 2.4JTD od pazdziernika 2014 i od tego czasu wymienilem tylko :
-klocki i tarcze
-rozrzad
-pompe cisnienia paliwa.
-olej na biezaco wymieniany(to tez napisze zeby zaraz ktos sie nie przyjebal)

na bol dupy moge wam dodac ze pali mi to w miescie 7,5l max 8l a na trasie przy predkosci 150km/h pali mi niecale 6,5l
takze pozdrawiam was jebane dzbany za to ze hejtujecie alfe bo "sonsiod ma kogos kto miol alfe i sie jebie"
hejtujcie alfy dalej i naprawiajcie swoje kurwa paserati i golfy 2.

jak ktos dba, tak ma.



Dupa Dupa tam. Ja miałem kilka i zawieszenie to jest jakaś chujnia w tych alfach. Chętnie bym jeszcze wrócił do nich, ale wymieniać zawieszenie co kwartał to jest coś nie halo.
Zgłoś
Avatar
ThunderZ 2016-02-19, 0:01
znajomy mial alfe gt z salespeed na szczescie sprzedał za nim skrzynia do końca padła a juz kilka razy mu sie zablokowała i nie chiały biegy wchodzić . tak wiec
w zawieszeniu zawsze cos pukało czy to zawieszenie czy to luzy na maglu itp. falowały obroty chyba przez nieszczelny dolot . najpierw padła pompa oleju a chwile pozniej zatarł się silnik. gdy juz wszystko naprawił i mysła ze już nic go nie zaskoczy rozleciał wbił mu się amortyzator w w podłoge z tyłu. jak na rok to troche sporo
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie