Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
ćpuny na temat dragów wiedzą dużo pytanie do tych ćpuńskich ścierw co by zrobili jakby znaleźli u swojego dziecka zielsko ,kostkę haszu ,amfetamine ,extasy,albo koks bądź lsd.Bo ja bym zadzwonił na psy i waliło by mnie to jak się z tego bedzie tłumaczył .Jak bedę miał dziecko to mu powiem wprost znajde u ciebie dragi to wylecisz z domu w tym czym jesteś ubrany.Nie po to bedę płodzil potomka i w jego edukacje inwestował by został blokerskim ćpuńskim zerem obrażonym na cały świat i system
no i sport tatuś jest judoką po ojcu on będzie po dziadku i ojcu
chyba że wybierze inny ważne że sport a nie siedzenie na dupie i od byle lepszego wysuszeńca wjeby dostanie
Nie paliłem nigdy maryśki nie zapaliłem nawet pierdolonego papierosa. Z używek okazjonalnie piwko. I kurwa nie wiem skąd w tobie taka nienawiść do inaczej myślących. Nawet twarde narkotyki są dla ludzi kwestia tego jak do nich kurwa podchodzisz. Jeżeli moje dziecko przyniosło by do domu jakiś towar to kurwa najpierw z nim porozmawiam napinaczu internetowy. Bo to wskazuje że coś w jego życiu się zmieniło i chciałbym wiedzieć co. Ale chuj zawsze znajdzie się taki napinacz jak ty który kurwa o normalnych relacjach między ludzkich nie wie nic. W chuj młodzieży która mocno ćpa to dzieciaki z domów gdzie rodzice tacy jak ty wolą ukarać aniżeli porozmawiać o problemach. Bo tatuś po pracy chce mieć spokój a nie żeby dzieciak mu przeszkadzał w oglądaniu TV.
A tak na poważnie jestem za legalizacją niewielkich ilości oraz jednego krzaka na własny użytek. A dlaczego?
Głównym powodem, jest syf jaki jest teraz na "rynku". Teraz tyle chemii i innego gówna do trawy ładują. Człowiek chce sobie coś normalnego zapalić, rozweselić się, a zamiast tego, zaczyna mu w mózgu jebać i czuje się jakby się jakiegoś jebanego lakieru, czy benzyny się nawdychał. Ani jazda po tym przyjemna, ani ciekawa. Szkoda pieniędzy i czasu na takie chemie.
Kolejnym argumentem są zarobki dilerów i ludzi którzy zajmują się rozprowadzaniem i produkcją trawy. Po chuj mają oni zarabiać.
Na koniec jeszcze dodam, że nie jestem jakimś nałogowym palaczem, szczerze to nawet nie lubie palić, przez tą jebaną chemię i przez przepalenie.
Tylko jedna rzecz mnie wkurwia w tej kampanii. Po chuj oni tak ciągle porównują tą trawę do wódy, jakby trawa była super zdrowa, nie miała żadnych skutków ubocznych, a wóda to największe zło, które uzależnia od 1 kieliszka. Każdy rozsądnie myślący człowiek, który miał trochę styczności z trawą, wie że ona też ma swoje minusy. Największymi minusami, jest przepalenie i przy zbyt intensywnym paleniu wypalenie mózgu. Pierdolenie o tym, jako by w ogóle nie uzależniała jest śmieszne. Wystarczy spojrzeć na ludzi, codziennie albo prawie codziennie ukurwionych trawą. Popularna Maryśka ma swoje minusy, wóda ma swoje minusy, kto co lubi. Niech każdy bawi się tak jak lubi i nie wpierdala się w cudze życie.
A politycy do banda pierdolonych idiotów i nierobów. Wymagać od nich jakiejkolwiek wiedzy, albo przynajmniej odpowiedzialności, to jak wymagać od ślepego zdolności rozróżniania kolorów.
3.gada się o tym przed przyjściem z tym gównem do domu wyprzedam sytuację
4.tatuś pracuje po 8 godzin po to się uczył i nie siedzi na dupie przed telewizorem
1."Nawet twarde narkotyki są dla ludzi kwestia tego jak do nich kurwa podchodzisz" nie podchodzę 2.relacje miedzyludzkie to żeś teraz pojechał menelu
3.gada się o tym przed przyjściem z tym gównem do domu wyprzedam sytuację
4.tatuś pracuje po 8 godzin po to się uczył i nie siedzi na dupie przed telewizorem
1. Skoro nie podchodzisz to po co się odzywasz.
2. Gdzie pojechałem ?? Bo więzi rodzinne to relacje międzyludzkie, no chyba że jest się zoofilem.
3. Gada się i po przyjściu bo widocznie nie potrafiło się przekonać. Nawet najgorszy zbrodniarz ma szansę na obronę tym się różnimy od zwierząt zwanych Muzułmanami.
4. Ta uczył się i strzela takie byki jak "wyprzedam". Mnie w szkole uczyli aby sprawdzać swe marne wypociny po napisaniu. A co do meritum punktu to skoro nie masz czasu na dzieci po ich urodzeniu to po chuj je płodziłeś. Dziecko to odpowiedzialność. Widać jeszcze wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy.
najpierw to ty gimnazjum skoncz. z takim podejsciem to ty nigdy nie bedziesz mial syna nawet jak sobei takowego splodzisz, wiec sie lepiej za to nie bierz.
@kudlaty1125
popatrz sobie na ludzi pijacych dzien w dzien wodke. roznica polega na tym, ze palenie latwiej przerwac i nie ma przy tym ryzyka utraty zycia. ale wodka jest w porzadku bo ciezej ja zrobic samemu. konopie to praktycznie kazdy moze sobie bez problemu wychodowac. zreszta wszystkie narkotyki powinny byc legalne, bo to co znane jest niegrozne. teraz dzieciaki sie nasluchaja w szkole czy gdzies jakis bzdur, potem sami sprobuja zweryfikuja i przestana wierzyc w cokolwiek co im mowiono. a potem to juz jest prosta w dol.
wyobraz sobie taka sytuacje
masz truskawki(zielsko), hamburgery(amfetamina) i kreta(tego zracego-mixy lekow). wszystkie 3 sa nielegalne i ogolnie sie mowi, ze sprobujesz jednego chociaz raz to juz po tobie, umrzesz w meczarniach(dzieciom sie wkreca takie rzeczy). no i ktoregos razu spotyka twoj dzieciak kolegow co wpierdalaja truskawki. robi takie oczy , ale koledzy mowia- "spoko, to nie jest nic zlego sprobuj sobie". no i zjada sobie dzieciak truskaweczke mysli sobie o ja ale zajebiste. mija miesiac dwa sprobowal pare razy juz, caly czas nic mu nie jest,a truskaweczki sa pyszniutkie. mija kolejny miesiac spotyka tych samych kumpli ktorzy wpierdalaja hamburgery. mowia mu "ty te hamburgery sa jeszcze lepsze od truskawek, chcesz sprobowac?" no i probuje hamburgera. znowu nic mu nie jest smakowalo zajebiscie. mija kolejne pare tygodni spotyka znowu tych samych ludzi, ktorzy mowia mu: "ty bedziemy probowac kreta, idziesz z nami?". oczywiste jest, ze sobie pomysli: "no skoro truskawki okazaly sie takie dobre i nieszkodliwe, hamburgery to samo, to czemu teraz mialoby byc inaczej". probuja i wiekszosc z nich umiera, 1 sie moze uda odratowac ale przez reszte zycia bedzie musial leciec na wsparciu medycznym.
calkiem kurwa odpowiedzialnie co?
a juz co do kosztow jakie panstwo ponosi przez walke z wiatrakami(narkotykami tak zwanymi) to szkoda slow, bo tylko sie "kurwa ja pierdole" na usta cisnie
a tak wogóle nie widze sensu z takimi ludźmi sie kłócic jak chca to niech sobie zyja po swojemu skoro tak im lepiej.
nie wytrzymał presji akurat
bodek narkotyki wpiszcie sobie dobranoc
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów