Grzegorz.C napisał/a:
@lapps
Wolny rynek zapewni wolność ale jedynie gospodarczą, jeśli jakakolwiek władza zmusi cię np. do noszenia rurek to żaden hajs tego nie zmieni. No chyba że w formie łapówki ale ją można wręczyć - uwaga! - w każdym systemie. No chyba że kary za to staną się właściwie odstraszające np. w formie czapy ale to można teoretycznie osiągnąć również w demokracji.
Dyktatora lub monarchę jest zawsze trudniej obalić. Dlaczego w praktyce to chyba sam rozumiesz i zapewne jest tak dlatego że ten pierwszy zazwyczaj jest z wojskiem za pan brat gdyż stamtąd się wywodzi a ten drugi został przez przodków odpowiednio wprowadzony do towarzystwa. Dyktator nie ma żadnych zachamowań aby strzelać a władza demokratyczna raczej chce taki konflikt załatwić pokojowo, cokolwiek to oznacza. Bank i grupy interesów? To prawda ale najpierw trzeba tyrana obalić żeby zasadność tego domniemania się potwierdziła Znajomości i pieniądze? Nimi też możesz w każdym ustroju utorować sobie drogę. Nie wiem skąd u wolnościowców przeświadczenie że dyktatura zwiastuje praworządność i czyste reguły, zaiste ciekawe. Wszędzie są reguły, sitwy, nadużycia, sęk w tym że w demokracji łatwiej się od tego uwolnić niż w jednowładztwie.
na jakiej podstawie wladza ma cie zmusic do czegokolwiek na wolnym rynnku?? kazdy ruch wladzy w strone narzucenia czegokolwiek powinien byc uznany za zamach stanu. teraz im wolno wprowadzic kazdy najbardziej idiotyczny przepis, bo "spoleczna odpowiedzialnosc"...
tyranow da sie obalic jak to mialo miejsce podczas bolszewickiej rewolucji, rewolucji francuskiej i mnostwa innych przypadkow(chuj, ze w wiekszosci przypadkow skonczylo sie to jeszcze wieksza tyrania), tylko trzeba miec narodowe poczucie wspolnoty i wolnosci osobistej, tak jak mieli w usa na poczatku istnienia. i nadal po czesci jeszcze maja, nie liczac tego tlumu idiotow wychowanych na socjalu po roku 1913
w demokracji zawsze kiedy chcesz zmienic wladze stajesz sie wrogiem publicnym, bo przeciez wszystko jest w porzadku. chyba, ze posiadasz wiecej wplywow w mediach niz wladza, co jest praktycznie niemozliwe... no chyba, ze przekonasz wszystkich idiotow zeby zaczeli myslec, co tez niestety jest niemozliwe...
dyktatura nie zwiastuje nic. oprocz tego, ze masz jasno na talerzu kto rzadzi i jezeli w kraju jest zle to wiesz czyja to wina. w demokracji ministerstwo transportu zwali na gddkia, gddkia na ministerstwo transportu, aktualny rzad na poprzedni, aktualna opozycja na rzad i w efekcie koncowym NIE MA WINNYCH za zrabowanie tysiecy miliardow zlotych i pozbawienie milionow Polakow pracy i zrodla utrzymania...
nie jestes w stanie dochodzic swoich praw chyba, ze rzeczywiscie masz pieniadze i znajomosci.
i rzeczywiscie tak samo w dyktaturze jak i w demokracji musisz miec pieniadze i znajomosci zeby miec cokolwiek do gadania.
tylko, ze w socjaldemokracji takiej jak my mamy musisz oddawac wiekszosc swoich zarobkow zeby moc legalnie pracowac, niewazne jak biedny jestes.
za krola byla dziesiecina. my przy wyplacie oddajemy juz polowe zarobkow. wnioski sobie sam wyciagnij...
i zeby nie bylo: ja zwolennikiem monarchii ani dyktatury osobiscie nie jestem. najlepiej jakby ekonomisci wybierali swojego przedstawiciela, szkolnictwo wyzsze swojego, wojsko swojego, wymiar sprawiedliwosci swojego, itd kilka najwiekszych okregoow + jeden prezydent na wzor tego co teraz mamy. i oni by krajem dysponowali z zachowaniem zasad wolnego rynku.
wtedy to by mialo sens bo odpowiednio zainteresowane osoby wybieraja swojego przedstawiciela, a nie kartel, ktory bedzie rzadzil.
ale jesli mialbym juz wybierac miedzy obecna demokracja, a monarchia na przyklad to obiema rekoma sie podpisuje pod monarchia....
@VisaInfinity
ja pierdole
teraz musimy sie uczyc angielskiego i niemieckiego bo bez tego ciezko o dobra prace, nie mamy prawa decydowac o swoim prawie jezeli niemiec w brukseli nie zatwierdzi, a w sejmie obowiazkowo musi siedziec mniejszosc niemiecka...
jedyne co sie rozni od rozbiorow, to nie zostalismy podzieleni tylko zagarnieci w calosci bez walki. za rozbiorow przynajmniej byl opor...
i jakbys chcial wiedziec miasto Lodz w okresie rozbiorow byla najszybciej rozwijajacym sie miastem w historii europy.
lodz w okresie wolnej demokracji jest najbardziej zapadnieta dziura europy z wiekszych miast...
takze dorosnij zanim zaczniesz pierdolic te swoje madrosci