Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Okazuje się, że lotnicze tradycje przekazywane są w polskich rodzinach z ojca na syna, a wraz z nimi prawdziwa pasja i serce do latania. Dzięki nim nasi piloci są w stanie, jak niegdyś szydził były już prezydent Komorowski, wznieść się nawet na drzwiach od stodoły.
Najlepszy komentarz (94 piw)
z................x
• 2015-07-30, 17:24
nie oglądam tego gówna, bo nie chcę się wkurwiać. "tradycja przekazywana z ojca na syna" - wieszałbym takich kurwa tradycjonistów. ten cały jebany kraj opiera się na tradycji rodzinnej. od urzędów gminnych przez wojewódzkie, od policji po abw przez tvp i aż do sejmu - wszystko jedna wielka jebana tradycja rodzinna. mój znajomy swego czasu zdawał do wyższej szkoły pożarnictwa, 5 razy. dostał się dopiero jak przegięli, wpadło tam CBA i zamknęło kilku wieśniaków i musieli uczciwie rozliczyć testy i wyniki sportowe.
a co do pilotów, to jest kurwa skandal, żeby w polsce była jedna szkoła orląt, która rocznie przyjmuje 40 osób, z czego większość to pociotki pilotów.