Mam obiekcje co do pierwszego przypadku
#mandat
Mam obiekcje co do pierwszego przypadku
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Swoja droga ciekawe kiedy policjanci z innych miast wezma przyklad.
Nie moglem edytowac posta dodajac ekstra opis.
Szczecińska policja przeprowadziła w zeszłym tygodniu akcję "Ruch prawostronny". Mundurowi zwracają uwagę na to, że kierowcy często zapominają, iż z lewego pasa można korzystać tylko w określonych warunkach. Funkcjonariusze zatrzymali w tym czasie 44 kierowców, z czego aż 34 spotkania zakończyły się mandatem. Celem akcji jest edukacja i eliminowanie złych nawyków.
Policja zaczęła na poważnie łapać drogowych szeryfów, czyli m.in. osoby blokujące jeden z pasów jezdni przed zwężeniem drogi. Pierwsi kierowcy, którzy blokują sąsiadujący pas zostali ukarani mandatami do 500 zł. Chociaż w świetle przepisów lewy pas służy do wyprzedzania lub skręcania w lewo, wielu kierowców ma odmienne zdanie na ten temat. Niektórzy nie chcą wpuszczać przed siebie innych samochodów, zastawiając własnym autem sąsiadujący pas jezdni.
Takie zachowanie jest sprzeczne z prawem o ruchu drogowym, które mówi (Art 16. 4) że "kierujący jest obowiązany jechać możliwe blisko prawej krawędzi jezdni". Ponadto wg Art. 19. 1. "kierujący pojazdem (...) jest obowiązany jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym".
Szeryfowanie powoduje, że korek jest dłuższy, a to blokuje wcześniejsze wyjazdy z drogi, co dodatkowo spowalnia ruch w okolicy. Ponadto stosowanie takich praktyk na lewym pasie autostrady jest wyjątkowo niebezpieczne, gdyż prędkość jest znacznie wyższa.
I nie chodzi tutaj tylko o osoby całkowicie blokujące ruch lewego pasa. Funkcjonariusze przypominają, że Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym jasno stwierdza, że lewy pas ruchu służy tylko do wyprzedania. Po zakończeniu tego manewru należy zjechać na pas prawy i nim kontynuować jazdę.
a czy ty nie rozumiesz że im dłuższy korek to tym bardziej blokujesz wcześniejsze wjazdy/wyjazdy przez może dojść do zatorów w wielu innych miejscach?
Po za tym jak nigdy nie będziemy się starali nauczyć jazdy na suwak tak nigdy się jej nie nauczymy, przez co zawsze będziemy uważani za tych troglodytów co potrafią jedynie jeździć po sznureczku
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Wycinek pochodzi z kanału na drogach.
Ciekawe jak zakończyła by się kontrola gdyby nie obecność kamer
Swoją drogą, kierowca też udany, nie pamięta co zrobił 10s wczesnej i przyjmuje mandat za wykroczenie, którego nie popełnił...
+ jako bonus ciekawy komentarz z jednego z portali do tego filmiku:
"glock
Sam jestem stróżem prawa i zdecydowanie opowiadam się za dyscyplinarnym zwolnieniem ze służby + sprawa karna z art. 231; art. 286 par. 1 w zależności co opisali w raporcie możliwy art. 271. Tacy ludzie tylko rujnują naszą codzienną pracę - my jesteśmy by chronić i pomagać, a nie wyłudzać mandaty. Taki jeden filmik i cały wysiłek na rzecz dobrego wizerunku- idzie se gdzieś na wieś... "
Zgadzam się, w jaki sposób obywatel ma szanować policje skoro ona nie szanuj jego.
Słyszałem że mają nadrobić normę do końca roku bo im brakuje.
Jedynie można się doczepić że autor nagrania jedzie jak ta wagina lewym pasem bez powodu.
Chociaż Tomasz Kafara jechał na sygnale i nawet nie drasnął żadnego samochodu, został skazany za spowodowanie kolizji. 13 maja pokonał zakorkowany most w Rzeszowie jadąc środkiem przeprawy. Kilkanaście dni później dowiedział się, że kierowca jadącej z naprzeciwka skody, tuż po minięciu karetki, zawadził o betoniarkę i uderzył w barierę. Winę za to ponosi właśnie kierowca karetki.
- Z tego zdarzenia jest zapis wideo rejestratora, który jasno pokazuje, kto jest winien tego zdarzenia. Kamerka pokazuje zarysy karetki około 115 metrów przez kierowcą skody. Jej kierowca miał czas na reakcję. On minął się z nami i dopiero wtedy to wszystko się rozegrało, zahaczył o betoniarkę. Nie musiał wykonać takiego manewru, mógł spokojnie zwolnić i schować się za betoniarkę - przekonywał Tomasz Kafara.
Innego zdania jest kierowca skody. - Nie słyszałem ani nie widziałem karetki. Od momentu kiedy ją zobaczyłem, miałem bodajże 3, góra 4 sekundy do kolizji. On wjechał na przeciwny pas na przeprawie mostowej. Dla mnie bez dwóch zdań jest winny. 17 lat pracowałem w policji, sam jeździłem na tzw. bombach i można dużo, ale nie wszystko. To była po prostu fantazyjna jazda, co tu dużo mówić - stwierdził.
źródło
@Stonoga
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jak obejrzeć w zwolnionym to faktycznie czerwone miał w momencie przejazdu przez linię poprzeczną.
Do tego zmiana pasa na ciągłej.