Dnia dzisiejszego byłem świadkiem ciekawej rozmowy. Wszystko miało miejsce w sklepie, do którego wstąpiłem wracając z pracy. Na zewnątrz żar leje się z nieba, a w sklepie oaza chłodu. Przede mną wchodzi niewidomy facet [F] w średnim wieku z babką [B] w wieku porównywalnym. Wywiązuje się rozmowa.
- [B] (W aluzji do przyjemnego chłodu) Aż by się chciało pracować w tym sklepie. Chciałbyś tu pracować?
- [F] No. Jako ochroniarz hehehe.
Grunt to mieć dystans do siebie.
- [B] (W aluzji do przyjemnego chłodu) Aż by się chciało pracować w tym sklepie. Chciałbyś tu pracować?
- [F] No. Jako ochroniarz hehehe.
Grunt to mieć dystans do siebie.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis