18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (11) Soft (3) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 21:55
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 21:40
🔥 Ajfoniara - teraz popularne
🔥 Konkret wpierdol dla pedofila - teraz popularne

#opole

Kurde przypał
Diggerx • 2018-09-16, 11:57
Chyba bedzie po prawku
Najlepszy komentarz (69 piw)
Eth • 2018-09-16, 14:25
jakuzapk napisał/a:

Jeśli kierowca Clio miał zielone to wina jest kierowcy pojazdu uprzywilejowanego.
art. 53 ust. 2 "(...) kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych (...)"

Kolega z drogówki powinien mu zatrzymać prawo jazdy za "Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym" (art 174 KK) i sprawę skierować do sądu.



Nie mial i nie mogl miec.
Zamiast pierdolic paragrafy, to obejrzyj dokladnie filmik.

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Kochanie, spać mi się chce...
k................s • 2017-11-12, 12:21
Zaraz wyciągnę poduszki



133 km drogi Kluczbork-Opole.
Najlepszy komentarz (131 piw)
crazyhavoc • 2017-11-12, 12:36
przyjeli to z niesamowitym spokojem, pan kierowca nie wjechal w auto z naprzeciwka probujac ominac zwierza, jestem pod wrazeniem
Festiwal w Opolu
Himmler • 2017-05-22, 17:48
Rozumiem prostest przeciwko festiwalowi w Opolu przez artystów ale Wodecki trochę przesadził
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (49 piw)
momonon • 2017-05-22, 17:50
sam przewidział datę swojej śmierci już lata temu. Śpiewał że w Maajuuu, Maaajuuu
Niania
ZjaranyZbyszek • 2016-09-20, 17:27
super niania


ukryta treść

O gdańskiej niani zrobiło się głośno w czerwcu. Wcześniej rodzice dzieci ją chwalili i polecali znajomym. Wszystko zmieniło się, gdy jedna z matek opublikował w sieci wstrząsające nagranie. Widać na nim, jak 65-latka uderza ośmiomiesięczne dziecko, a potem brutalnie popycha i wynosi do drugiego pokoju. Potem słychać przejmujący płacz dziecka. Sprawą zajęła się gdańska policja. Kobietę zatrzymano i postawiono jej zarzut znęcania się nad dzieckiem. Prokuratura złożyła do sądu wniosek o skazanie Janiny K. bez przeprowadzenia rozprawy. Taką decyzję śledczy podjęli w porozumieniu z oskarżoną. Prokurator wnioskuje o karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. 65-latka miałaby też zapłacić tysiąc złotych grzywny. W ramach zadośćuczynienia taka sama kwota miałaby też wpłynąć dla pokrzywdzonego dziecka. Janinie K. grozi również 5-letni zakaz wykonywania pracy opiekunki.
Najlepszy komentarz (20 piw)
Moby_Dick • 2016-09-20, 17:38
Jak można oczekiwać, że ktoś po menopauzie i w wieku poniemieckiego bunkru będzie zajebistą nianią?
Kto dostanie mandat?
ZjaranyZbyszek • 2016-09-20, 15:59
srebrny samochód czy rowerzysta ?


ukryta treść

O sprawę zapytaliśmy policję. Ta potwierdza, że rowerzystka wjechała na przejście dla pieszych, choć powinna zejść z jednośladu. Wszystko dlatego, że w tym miejscu nie ma wydzielonej ścieżki rowerowej. Kobieta wjechała wprost pod koła samochodu. Nic poważnego jej się nie stało. - Kobieta została ukarana mandatem, bo złamała zasady bezpieczeństwa i przepisy prawa. Mandatu nie dostał natomiast kierowca, bo nie on w tym przypadku ponosił odpowiedzialność za zaistniałą sytuację - wyjaśnia asp. sztab. Monika Mrugała z biura prasowego opolskiej policji.
Najlepszy komentarz (75 piw)
wormgoro • 2016-09-20, 16:06
Powinien dostać mandat za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych.
Potrącenie w Opolu
Zadi_ • 2016-04-22, 11:09
Kierujący przytomnie odbił pod koniec hamowania, co pewnie zapobiegło najechaniu na nieszczęśnika:



Pieszy podobno połamany, ale przeżył.
Najlepszy komentarz (24 piw)
Sudecki • 2016-04-22, 20:41
Ten filmik powinno się puścić każdemu kretyńskiemu zjebowi, który zapierdala na rolkach/rowerze/deskorolce/seegwayu pod prąd, wyjeżdża nagle zza samochodów, nie kuma pierwszeństwa i jeszcze najlepiej w słuchawkach na uszach i z oczami w dupie, a potem jest ogromnie zdziwiony ze ktoś go zabił. Ale się wkurwiłem.

Przy okazji: co to za różnica, czyja jest wina w takiej sytuacji? Fakty są takie, że koleś wyjebał nagle zza stojących samochodów w miejscu nieprzeznaczonym do nagłego wyjebywania zza stojących samochodów. Na pewno w locie zdążył pomyśleć "na szczęście nie moja wina"
Nietypowy hejt
wolfu • 2015-12-09, 8:19
Na profilu "Hejted: Opole" natrafiłem na bardzo ciekawy post, enjoy

Cytat:

Siema. Chciałem shejtować i ostrzec wszystkich przed grupą gnojów, która koczuje na bolko koło tamy. Przechodzę tamtędy często i ich widzę. W piątek też przechodziłem i nie chciałem ich upomnieć, żeby nie darli tak ryja i gdy ich upomniałem to mnie zaatakowali, otoczyli, zaczęli popychać i...ściągać mi ubrania. Rozebrali mnie siłą do naga (rozrywając przy tym bielizne i bluze), potem kazali tańczyć, wyzywali, pluli, a im bardziej się broniłem tym bardziej mnie poniżali, żeby odzyskać ciuchy kazali mi prosić na kolanach. Mam 20 lat, ale czegoś takiego jeszcze nie przeżyłem i wiem że nie jestem pierwszą osobą, którą zaczepiali. Tak więc ostrzegam.

Najlepszy komentarz (56 piw)
MaratHS • 2015-12-09, 8:32
Znowu jakiś spasiony grubas nie może się spuścić więc pisze swoje fantazje. Jedni w komentarzach będą mu współczuć, a drudzy będą wyzywać i właśnie do tych sobie zwali.
Działka, na skrzyżowaniu ulic Ozimskiej i Plebiscytowej w Opolu trafiła w prywatne ręce ponad rok temu. Nowy właściciel wyremontował stojący na niej budynek, a niedawno wziął się za porządkowanie otoczenia, m.in. kładąc nową nawierzchnię. To wtedy trafił na studzienkę z kablami.

- Skontaktowałem się z poprzednim właścicielem, czyli Wojskową Agencją Mieszkaniową, aby dowiedzieć się co to właściwie jest i do kogo należy - opowiada Mariusz Kołodziej. - To ważne, bo nad studzienką miała przebiegać jedyna droga dojazdowa. Nie chciałem ryzykować, że pojedzie tamtędy cięższy transport i się na tej studzience zarwie.

Pan Mariusz pismo do WAM-u wysłał w kwietniu. Po czterech miesiącach przyszła odpowiedź, że to nie są ich kable. Właściciel uznał, że jest tylko jeden sposób, aby dowiedzieć się do kogo one należą: przeciąć je i czekać, kto przybiegnie z awanturą.

- Nie mam żadnej służebności gruntowej na swojej działce, więc podejrzewałem, że kable biegną tu nielegalnie, albo ktoś przed laty je położył i zupełnie o nich zapomniał. Uznałem, że czas wyjaśnić tę sprawę - argumentuje Mariusz Kołodziej.

Kable zostały przecięte w środę około 10.30, na reakcję nie trzeba było długo czekać.

- Nie minęły dwie godziny, a na miejscu pojawił się naczelnik wydziału łączności i informatyki opolskiej komendy policji. Powiedział, że to co zrobiłem to jest sabotaż - relacjonuje Mariusz Kołodziej. - Gdy przeciąłem kable okazało się, że jeden z nich służył do zarządzania patrolami i radiowozami w Opolu, ale komenda wojewódzka nie ma jego dokumentacji. Później pojawiła się jeszcze żandarmeria wojskowa, choć wojsko przecież wcześniej zapewniało mnie, że kable nie są ich.

Pan Mariusz stwierdził, że nie wyrazi zgody na naprawę kabli, dopóki ich właściciel nie potwierdzi w oświadczeniu, że te do niego należą. - Nie chcę nikomu robić problemów, ale mam chyba prawo wiedzieć co się znajduje na moim terenie. Dlatego kable mogą zostać, ale trzeba to wszystko usankcjonować. Jeśli ciężarówka z piaskiem zarwie tę studzienkę, to muszę przecież wiedzieć kogo zawiadomić - kwituje właściciel. - Myślę, że wszystko rozbija się o pieniądze, bo ten do kogo należą kable, będzie musiał opłacić służebność.

Połączenie ze światem, oprócz policji, stracił również Sąd Rejonowy w Opolu oraz Wojskowa Komenda Uzupełnień. Taka sytuacja trwa już prawie od tygodnia.

- Wiemy o awarii, ale nic więcej nie powiemy - słyszymy w wojsku. - Kontaktuje się pani z instytucją odpowiedzialną za obronność - mówi przedstawiciel armii.

Policja wybrnęła z kłopotu, korzystając z łączności alternatywnej. W sądzie nadal jest głucho. I nie wiadomo kiedy łączność zostanie przywrócona.

źródło
Najlepszy komentarz (22 piw)
~Faper Noster • 2015-08-19, 23:18
Jest ciąg dalszy:
Cytat:

Absurdem z opolskiego podwórka żyje cała Polska. Właściciel feralnej działki odciął łączność kluczowym instytucjom, a wkrótce może też pozbawić wojsko wody.


ukryta treść

- Wodociągi i Kanalizacje odmówiły nam podpisania umowy na dostawę wody, ponieważ nie mamy licznika - mówi Mariusz Kołodziej, który ponad rok temu kupił działkę na skrzyżowaniu ulic Ozimskiej i Plebiscytowej w Opolu. - Absurd polegał na tym, że woda z kranów leciała, ale nie mogliśmy ustalić kto nam ją dostarcza. Mieliśmy wprawdzie jakieś liczniki, ale WiK twierdził, że one nie są ich.

Pan Mariusz bardzo się zdziwił, gdy po kilku miesiącach pojawił się u niego kontroler z WIK, aby spisać licznik i upierał się, że ten leżący na jego działce jednak jest własnością miejskiej spółki. - To od niego dowiedziałem się, że wodę mam z... Wojskowej Komendy Uzupełnień. Nie mogłem uwierzyć w to co słyszę - wspomina przedsiębiorca.

Poprzednim właścicielem nieruchomości, którą kupił opolanin była Wojskowa Agencja Mieszkaniowa, dlatego właśnie do WAM-u pan Mariusz zwrócił się z prośbą o wyjaśnienie sprawy.

- Stwierdzili, że o wodzie nic nie wiedzą, a infrastruktura znajdująca się na mojej działce jest zbędna dla potrzeb MON i bezzasadne jest jej dalsze używanie - opowiada Mariusz Kołodziej. - W międzyczasie wystaraliśmy się o własne przyłącze i kiedy fizycznie będziemy je mieć, licznik WKU nie będzie nam potrzebny. Wolałbym jednak, żeby wojsko przemyślało sprawę, bo może się okazać, że najpierw odcięliśmy im łączność, a wkrótce odetniemy też wodę.

O sprawie pisaliśmy we wtorek. Opolanin znalazł na swojej działce studzienkę z kablami, ale przez wiele miesięcy nie mógł ustalić, do kogo należą (miało to dla niego znaczenie, bo nad studzienką będzie biegła droga dojazdowa). Gdy je przeciął, wybuchła afera, bo okazało się, że jednym cięciem pozbawił łączności policję, wojsko i sąd.

Na miejsce zjechała się żandarmeria wojskowa i naczelnik wydziału łączności opolskiej policji, zarzucając opolaninowi sabotaż. Policja sprawdza, czy nie doszło do przestępstwa.

WKU o tym, że może zostać bez wody już wie. Po komentarz odsyła jednak do sekcji obsługi infrastruktury, która... sprawy nie chce komentować.

Problem zerwanej łączności rozwiązano, ale częściowo. Światłowód zapewniający połączenie ze światem sądowi został naprawiony. Policja poradziła sobie stosując łączność alternatywną i nie zdecydowała jeszcze, czy kabel będzie naprawiany. W wojsku telefony stacjonarne nie działają do dziś, a wszystkie rozmowy zostają przekierowane na telefony komórkowe.

źródło
Kod:
<br> Gdy na miejsce przyjechał policyjny patrol, mężczyzna wciaż zachowywał się agresywnie i obrażał funkcjonariuszy. Wtedy ci podjęli próbę jego obezwładnienia. Nieskutecznie. - Chwilę później mundurowi odjechali




Sorry, taką mamy policję...

Źródło
Najlepszy komentarz (48 piw)
m................0 • 2015-04-10, 16:29
Bo ta baba chuja pomoże w takim mieszanym patrolu. Co oni paralizatorów nie mają, gazu jakiego? Użycie pały było raczej zasadne.

pewnie się bał że mu kurwa pałę wyrwie i obojgu wpierdoli.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem