18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (7) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 1:14
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:00

#polityka

Fragment wystąpienia Mariana Kowalskiego



Generalnie cała godzinna konferencja jest świetna, jak się spodoba wstawię w komentarzach

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

🇬🇧  English version
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

Support this website with a small donation

🇵🇱  Polska wersja
Hello guest,

We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.

Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay

Thank you for your support!

Donate
 already done / not interested
Zmienność poglądów
S................n • 2013-12-09, 12:29
Czyli czego nie robi się dla zwiększenia poparcia.

Otóż dziś natknąłem się na oto taki artykuł


A teraz przytoczmy sobie publikację z bloga Janusza Palikota na temat krzyży z roku 2009


Blog można poczytać TUTAJ

Temat nie ma na celu rozpoczęcia spiny pomiędzy wierzącymi i niewierzącymi.
Dotacja z UE
R................Q • 2013-12-08, 14:54
Dotacja z UE do krów w grze.

Przedsiębiorcza banda Rumunów uzyskała od UE w ramach dopłat rolniczych pomoc w wysokości 500.000 euro na hodowlę 1860 krów. Ktoś może sobie pomyśleć, co w tym dziwnego, złożyli poprawny wniosek, to i dostali. Jest tylko mały problem, te krowy...to facebookowe krowy. Egzystują wirtualnie w grze „Farmville”. Wciągu trzech lat na krowę przypadło od 100 do 150 euro. Gdy się szanowne gremium urzędników połapało, zastopowało strumień pieniędzy. A kombinatorzy zaskarżyli decyzję do sądu. Swoją skargę uzasadnili tym, że nigdzie w rozporządzeniach nie stoi, że to muszą być prawdziwe krowy.









źródło 1
źródło 2
źródło 3
Najlepszy komentarz (100 piw)
Miisiek89 • 2013-12-08, 15:15
Rumun to nie cygan.
Ahh Ten Donek
thoma90 • 2013-12-07, 13:52
pokazal co potrafi

Najlepszy komentarz (55 piw)
PoMaluchu • 2013-12-07, 14:03
Dziś w radio słyszałem, jak się chuj wypowiadał na temat rozliczenia z paliwa prywatnego, sejmowych darmozjadów. Po 30 tysi za paliwo sobie nachapali, niektórzy trochę mniej. A jeżdżą na co dzień służbowymi limuzynami. Kurwa już nie mam sił na ten pierdolony kraj, w którym rządzi banda jełopów, złodziei i pederastów.
Jak wywoływane są kryzysy ?
c................0 • 2013-12-05, 20:24
Tekst pana Roberta Brzozy

Od lat możemy zaobserwować, jak sztucznie wywoływane są wszelkie recesje – kryzysy finansowe. Skutki kryzysów są długotrwałe i dotykają każdą osobę na ziemi. Od dawna wiadomo, że to grupa wpływowych osób rządzi ekonomią. Nawet niektórzy parlamentarzyści w Unii Europejskiej głośno mówią o tym fakcie. Zrozumieli, że są tylko kukłami.
Kto kieruje ekonomią tego świata ?

Finansjera czyli kartele finansowe przejęli system bankowy w USA. Od roku 1913 poprzez przekupienie Kongresu amerykańskiego, zarządzają najważniejszym bankiem w USA – Bank Rezerw (FED).

Mogą zrealizować każdy pomysł, ponieważ to oni poprzez FED drukują pieniądze, które pożyczają na procent rządowi USA. Ameryka z jednej strony jest krajem potwornie zadłużonym, a z drugiej strony stać ją na rozpoczęcie każdej wojny. Wojna w Iraku i Afganistanie kosztowała amerykanów 2,2 miliarda dolarów dziennie.

Jakie państwo stać na taki wydatek ?

Amerykanie mogą zrealizować każdy cel, ponieważ finansjera w każdej chwili dodrukuje daną ilość pieniędzy.

Ostatnim niezależnym prezydentem USA był Kennedy, który próbował odejść od systemu finansjery. Zaczął drukować dolary rządowe z ominięciem FED. Udało mu się wydać banknoty 2 i 5 dolarowe, które zostały szybko wycofane z rynku. Po tym incydencie, nikt nie przeciwstawia się finansjerom. Do dzisiejszego dnia FED – bank centralny USA znajduje się w rękach prywatnych. Mają potężną władzę na całym świecie. To oni utworzyli Unie Europejską, Bank światowy. Mają największy wpływ na NATO. Kontrolują najważniejsze organizacje na świecie poprzez ich finansowanie.
Po co finansjera wywołuje kryzysy ekonomiczne ?

Zawsze, każdy wytworzony kryzys ekonomiczny miał określony cel dla finansjery. Albo chodziło o aprobatę dla danej organizacji czy ustawy, albo osłabiał dany kraj.

Po kryzysie zawsze osiągano swoje cele, ponieważ w biedzie lub w perspektywie biedy, każde społeczeństwo zgodzi się na wszystko.

Sławna w tamtym okresie szkoła chicagowska wprowadzała do wielu krajów drakońskie reformy. W momencie przejścia z systemu komunistycznego na kapitalistyczny, kraje te potrzebowały dużo kapitału. Ludzie ze szkoły Miltona Friedmana piastowali najwyższe stanowiska w instytucjach finansowych. Nakazywali wprowadzać reformy, które nie wytrzymywało biedne społeczeństwo. W Chile wszelkie reformy musieli wprowadzać przy użyciu wojska. Ponieważ, żadne normalne społeczeństwo, nie zgodzi się na pogorszenie swojej ubogiej sytuacji finansowej.

W książce „Doktryna Szoku” – Naomi Klein opisuje, jak współczesny kapitalizm wykorzystuje klęski żywiołowe i kryzysy społeczne.

Kryzysy ekonomiczne nie powstają nagle. Bardzo łatwo można je wcześniej odczytać i naprawić. Niektórzy ekonomiści przewidują je dużo wcześniej, ale ich wypowiedzi nie są popularne w mediach.

Kto korzysta na kryzysach ekonomicznych ?

Weźmy pod uwagę ostatni i dalej trwający kryzys, którego konsekwencją było pęknięcie bańki z horrendalnymi cenami nieruchomości. Ten jak i większość innych kryzysów, nie przypadkowo miał swój początek w USA. Od kilku lat eksperci widzieli tę niebezpieczną sytuację. Banki dawały kredyty osobom, które miały pracę niestabilną, dorywczą. Nikomu nie przeszkadzał fakt, że przy jakimkolwiek wahaniu rynku, osoby te stracą pracę i nie będą mogły spłacać kredytów.

Czyżby wielkie instytucje finansowe nie wiedziały o tym fakcie ?

Na pewno tak. Ale widocznie taki był z góry nakreślony cel. Wywołać kolejny kryzys, ponieważ, kiedy ludzie tracą prace, to rządy krajów mają zielone światło na niepopularne reformy czy dofinansowania niektórych branż.

A kto na kryzysie najbardziej zyskał ?

Co ciekawe pozwolono, aby czwarty największy bank inwestycyjny Lehman Brothers upadł. Nie dostał on dotacji z FED. Natomiast największa firma ubezpieczeniowa na świecie – AIG, dostała niebotyczną dotację w kwocie 85 miliardów dolarów. Pamiętam, że po tej dotacji zarząd AIG-a wypłacił milionowe premie swoim pracownikom. Media dopytywały się prezydenta USA o całą sytuacje.

Jak to możliwe, że upadająca firma wypłaca ogromne premie z pieniędzy podatników ?

To proste. Okazało się, że taki mieli zapis w statucie firmy. Dotacje mogli dostać, ale ze zmianami wewnętrznych przepisów firmy był problem.

Również branża samochodowa w USA dostała niespotykane dotacje. Nie trzeba być ekonomistą, aby wiedzieć, że w momencie kryzysu ludzie będą oszczędzać na drogich produktach. Dlatego odnotowano duży spadek samochodów, a branża zwalniała pracowników. Społeczeństwo dało pozwolenie prezydentowi na olbrzymie dotacje do branży samochodowej w celach utrzymania miejsc pracy. Skorzystali na tym: Chrysler, Ford, General Motors.

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że samochody amerykańskie od lat przegrywały z konkurencją. Dlatego finansjera, która ma udziały w tej branży, za pieniądze podatników przeprowadziła kosztowną restrukturyzacje zakładów. Polegała ona na produkcji mniejszych bardziej ekonomicznych samochodów.

Niedawno oglądałem wywiad z Alanem Greenspanem. Był on ikoną, autorytetem finansowym i szefem FED – banku centralnego w USA. To on doprowadził do zmniejszenia oprocentowania kredytów hipotecznych do 2 % w roku 2002. To on przekonywał, że nie ma bańki spekulacyjnej, a wzrost cen nieruchomości odzwierciedla wzrost całej gospodarki amerykańskiej. Kłamał tak jak większość polityków. W tym wywiadzie, ten smutny staruszek powiedział, że nie przewidział tej sytuacji. Przyznał się do osobistej porażki.

W 2006 roku podniesiono stopy procentowe kredytów do poziomu 5,25%. Był to gwóźdź do trumny dla wielu rodzin. Wiele z nich straciło domy. Stały się ofiarą systemu.

Do dzisiejszego dnia odczuwamy skutki amerykańskiego kryzysu.

W jaki sposób wywoływane są kryzysy ?

Przedstawiam cztery etapy wywoływania kryzysów:

1 – Akcja kredytowa

Polega na przekonaniu (przekupieniu, zastraszeniu, obiecaniu awansów międzynarodowych) polityków i wpłynięciu na banki centralne poszczególnych krajów do obniżenia stóp procentowych.

Banki centralne krajów Unii Europejskiej podlegają pod Europejski Bank Centralny. Unie Europejską zbudowała USA, która jest pod rządami FED-u.

Dlatego FED wydaje polecenia do banku Unii Europejskiej, który z kolei nakazuje daną politykę kredytową krajom członkowskim.

W takim schemacie nastąpiło rozluźnienie polityki przyznawania kredytów przed 2008 rokiem.

W wyniku decyzji banku Unii Europejskiej, kraje członkowskie w tym Polska obniżyły stopy kredytowe i przeprowadziły kampanie reklamowe, zachęcające ludzi do brania kredytów na domy, samochody, firmy. Wtórowali im politycy, którzy przekonywali o trwałym wzroście gospodarczym.

Został wywołany sztuczny bum gospodarczy. Ludzie nie znając praw ekonomicznych zadłużali się. Kupowali na kredyt wiele dóbr, napędzając wzrost gospodarczy i inflacje. Finansjera, wylała na rynek olbrzymią ilość pieniędzy w formie kredytów.

Również, zachęcony przez instytucje międzynarodowe, bank centralny może zwiększyć ilość druku pieniądza i udzielać więcej kredytów bankom komercyjnym.

Zazwyczaj w takich warunkach inwestorzy chętnie wykupują obligacje krajów, co powoduje większy napływ pieniędzy do budżetów państw.

2 – Podwyżka stóp procentowych

W tym etapie finansjera nakazuje przeprowadzenie operacji zmniejszenia podaży pieniądza w gospodarce.

W czasie kiedy społeczeństwo i firmy przyzwyczają się do bumu gospodarczego myśląc, że jest to stały stan, finansjera nakazuje zakończyć akcje kredytową. Stopy procentowe kredytów idą w górę, czyli płacimy więcej odsetek od zaciągniętego kredytu.

Podniesienie stóp argumentowane jest wysoką inflacją i „przegrzaniem” gospodarki. Jest to prawda, dlatego wielu ekonomistów potwierdza działanie finansjery.

Natomiast zachodzi pytanie: dlaczego finansjera dopuściła do takiego stanu, czyli celowego przegrzania gospodarki ?

W końcu nie każda osoba musi znać prawa ekonomiczne. To ekonomiści i politycy na których głosowaliśmy, powinni informować nas o zagrożeniach. Partie polityczne w czasach bumu gospodarczego milczą i cieszą się zwiększaniem słupków poparcia społecznego, zamiast informować i ograniczać nadmierne brania kredytów.

W zdrowej ekonomii, nigdy nie dochodzi do sztucznie wywołanych bumów gospodarczych. Charakteryzuje się on 2-4 letnim okresem wysokich obrotów firm i zakupów społeczeństwa. Po tym okresie zawsze przychodzi krach gospodarczy, wywołany zmniejszeniem podaży pieniądza.

Bankowcy z MFW nakazują całkowicie odciąć pieniądz z gospodarki. W brutalny sposób ogranicza się przyznawanie kredytów, a bank centralny nie kredytuje banków komercyjnych.

W wyniku podniesienia stóp procentowych, część ludzi nie ma pieniędzy na spłatę zwiększonych rat kredytowych. Na rynku jest mała ilość pieniądza, dlatego nie wszystkie firmy mogą je zarobić, co powoduje bankructwa i wzrost bezrobocia.

Zmniejszone wpływy do budżetu powodują większą dziurę budżetową i przymus wzięcia jeszcze większych kredytów. Jest to kolejny sposób na szybkie zadłużanie państw.

3 – Dotacje rządowe

Po zmniejszeniu podaży pieniądza i wywołaniu kryzysu ekonomicznego, następuje duże bezrobocie, a ceny produktów rosną szybciej. Aby zminimalizować negatywne skutki, lobby bankowe wymusza na rządzie zasilenie gospodarki pieniędzmi.

W lutym 2010 roku senat przyjął pakiet pobudzający amerykańską gospodarkę w kwocie 787 miliardów dolarów.

Zauważ kto dostał te pieniądze: banki i korporacje.

Największa firma na świecie AIG dostała 85 miliardów dolarów, aby za chwilą wypłacić sobie premie roczne na kwotę kilku milionów dolarów.

Dzięki dotacjom takie firmy jak: Ford, Chrysler czy General Motors zainwestowały w mniejsze samochody. Od dłuższego czasu przegrywały z konkurencją japońską.

Zasadnicze pytanie brzmi: dlaczego tych pieniędzy nie dadzą średnim firmom i zwykłym ludziom. Spowodowałoby to uratowanie domów i firm przed bankructwem, a pieniądze i tak trafiłyby do systemu bankowego.

Oprócz powyższej dotacji państwowej, FED w 2008 roku wydrukował 16 bilionów dolarów i zasilił banki w USA i Europie. Były to pieniądze, które uchroniły banki przed bankructwem, ponieważ miały dużo złych kredytów.

Zauważ, że państwa musiały dotować korporacje i banki, w których udziałowcami jest wielka finansjera. Najpierw sami wywołali kryzys i jeszcze dostali extra pieniądze.

A kto na kryzysach traci ?

Państwa zadłużają się jeszcze bardziej, a społeczeństwo realnie biednieje.

4 – Finansjera przejmuje władzę

Każdy kryzys ma swoje zadania i cele do realizacji. Ważnym zadaniem jest zubożyć jeszcze bardziej społeczeństwo i zadłużyć permanentnie kraje. Finansjera wychodzi z założenia, iż biedne społeczeństwa i państwa są słabe i uległe.

W takim schemacie korporacje przejęły władzę w Ameryce Południowej. Najpierw zadłużyły kraje, namawiając je na kredyty, następnie przejęły kontrole nad surowcami.

Ważnym punktem w historii Polski było przejęcie ukrytej władzy nad naszą gospodarką po przezwyciężeniu komunizmu. W latach 90-tych Milton Friedman z Chicago boys, nakazał wprowadzać reformy dla zniszczonej gospodarki polskiej. Bank światowy zaaplikował nas stałymi kredytami, które spowodowały uzależnienie się od instytucji międzynarodowych.

Przy kolejnych kryzysach w 2001 czy 2008 roku rząd Polski potrzebował coraz więcej kredytów na zrealizowanie budżetu. Efektem współpracy z finansjerą jest członkostwo Polski w Unii Europejskiej. Przez jej fundusze wspólności i politykę rolną polskie gospodarstwa i miasta zadłużyły się na wielkie kwoty. Ponieważ udział w funduszach wymaga połowy wkładu własnego. Zazwyczaj zaciąga się na ten cel kredyty.

Po zadłużeniu danego kraju finansjera poprzez kartele finansowe, nakazuje wprowadzać ustawy, podatki, cła niezgodne z interesem polskim. Zyskują na tym korporacje i banki.

Dlaczego kryzysy ekonomiczne są niebezpieczne dla Ciebie ?

Z powodu kryzysów w Twoim zakładzie pracy zwalniani są pracownicy. Rynek nie jest chłonny na produkty, co skutkuje zmniejszeniem sprzedaży. Jest to znakomity powód dla firm, aby nie podnosić wynagrodzeń, nie dawać premii, bonusów, dodatków. W większości przypadków są to uzasadnione przyczyny.

Polska jak i każdy kraj na ziemi ma deficyt budżetowy. Czyli przychody ma mniejsze od kosztów. Pieniądze, które wpływają do kasy państwowej z różnych źródeł np. z podatków, nie pokrywają wydatków na inwestycje, dotacje, budżetówkę itd. Dlatego co roku musi wziąć kredyt. Kredyt ten zaciąga od karteli finansowych

Aby dostać kredyt z jakiejkolwiek instytucji musi spełniać wytyczne Unii Europejskiej. Unia nakazuje wprowadzenie określonych ustaw, przepisów, które niekoniecznie są korzystne dla Polski.

Największy wpływ na Unię Europejską ma rząd USA. Ponieważ to on zbudował Unie. Rządem USA nie rządzi prezydent, a FED bank centralny, który udziela mu olbrzymich kredytów.

Z którejkolwiek strony będziemy omawiać kryzysy ekonomiczne, to zawsze prowadzą do tego samego źródła. Do finansjery.
Kryzys pożyczek hipotecznych w skali micro na przykładzie ba
c................0 • 2013-12-04, 20:25
Poniższy tekst jest tłumaczeniem artykułu ze strony www.webcompact.net. Jest rewelacyjnym wyjaśnieniem obecnych problemów zadłużenia świata zachodniego. Cały problem wyjaśniony został na przykładzie Baru u Helgi.

Helga jest właścicielką baru. Zdaje sobie sprawę, że w zasadzie wszyscy jej klienci są bezrobotnymi alkoholikami, nie mogącymi pozwolić sobie na dalsze picie ze względu na brak pieniędzy. Aby rozwiązać ten problem wprowadza plan marketingowy pozwalający jej klientom pić dalej i płacić po pewnym czasie.

Helga dokładnie śledzi ilość skonsumowanego alkoholu i na tej podstawie przyznaje pożyczki klientom. Wieści o Barze Helgi „pij teraz, płać później” rozchodzą się błyskawicznie na skutek czego nowi klienci walą drzwiami i oknami. Wkrótce jej bar staje się nr 1 w mieście pod względem ilości sprzedanego alkoholu.

Jako, że alkohol nie wymaga natychmiastowej zapłaty, Helga decyduje się podnosić regularnie ceny piwa i wina. Nikt nie protestuje.

W konsekwencji, wielkość sprzedaży oraz zyski księgowe błyskawicznie rosną. Młody i dynamiczny vice prezes lokalnego banku widząc tempo rozwoju baru decyduje się zwiększyć limit lini kredytowej Helgi. Ta z kolei nie ma nic przeciwko zwiększeniu zadłużenia traktując wierzytelność względem bezrobotnych alkoholików jako zabezpieczenie.

Vice prezez zostaje wynagrodzony sześciocyfrowym bonusem.

W centrali banku expert od handlu produktami pochodnymi wymyśla sposób jak zarobić krocie na prowizjach i przekształceniach. Zamienia więc pożyczki konsumenckie klientów baru Helgi na Piwne Obligacje, które następnie zostają przepakowane i sprzedane na międzynarodowych rynkach obligacji.

Obligacje Piwne otrzymują od agencji ratingowych najwyższą możliwą ocenę. Naiwni inwestorzy nie zdają sobie sprawy, iż sprzedany im produkt jest w praktyce długiem bezrobotnych alkoholików. Cena obligacji ciągle rośnie i wkrótce staje sie gorącym produktem wśród największych domów maklerskich.

Traderzy otrzymują sześciocyfrowe bonusy.

Pewnego dnia, pomimo że cena Piwnych Obligacji bije nowe rekordy, pewien manager oceniający ryzyko w lokalnym banku decyduje, że już najwyższy czas aby domagać się zapłaty za Piwne Obligacje od klientów baru Helgi. Informuje więc Helgę, która domaga się zapłaty od swoich klientów. Jako, że są bezrobotnymi alkoholikami nie są w stanie spłacić długów. Helga nie ma z czego spłacić swoich długów. Ogłasza więc bankructwo. Bar zostaje zamknięty, a Helga zwalnia 11 pracowników.

W ciągu nocy cena Piwnych Obligacji spada o 90%. Spadek ceny obligacji rujnuje sytuację finansową lokalnego banku. Uniemożliwia także przyznawanie nowych pożyczek. Wstrzymanie kredytowania niszczy lokalne firmy.

Dostawcy Baru Helgi, którzy wcześniej przyznali jej znaczne odroczenia w płatnościach, zainwestowali także środki z funduszy emerytur pracowniczych w Piwne Obligacje. Muszą teraz odpisać stratę w wysokości 90%.

Dostawca wina do Baru u Helgi także ogłasza bankructwo, zamykając biznes, który przetrwał przez trzy pokolenia. Dostawca piwa zostaje przejęty przez konkurenta, który natychmiast zwalnia 150 osób.

Na szczęście bank, firma brokerska oraz ich szefowie zostali uratowani rządowym programem natychmiastowej bezzwrotnej pożyczki jako dokapitalizowania banku.

Wszyscy otrzymują sześciocyfrowe bonusy.

Pieniądze niezbędne do ratowania banków pochodzą z podatków płaconych przez niepijących pracowników klasy średniej, którzy nigdy nie odwiedzili Baru u Helgi.
Obraz Polskiej biedy
c................0 • 2013-12-03, 17:21
Zeby byc sola w oku prawiczkow i innnego neoliberalnego oszolomstwa przedstawie tu tekst Pana Przemysława Prekla.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Wykluczenia Społecznego oraz Światowego Dnia Żywności i Walki z głodem warto uświadomić sobie, że bieda w Polsce istnieje naprawdę. Nie jest wyimaginowanym obrazem „komuchów”, „lewaków” czy uwielbianym przez liberałów sloganem - demagogią. Polskie „elity”, mainstreamowe media oraz liberalne autorytety na temat polskiej biedy odpowiadają krótko – to mit, przecież polskie społeczeństwo się bogaci, ma coraz więcej samochodów, prawe każdy dziś ma swój telefon komórkowy, jest lepiej niż w PRL-u.
Postęp dokonuje się przecież wszędzie, nawet na Kubie, ale to nie znaczy, że bieda i ubóstwo znikają za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Niestety dane i statystyki pokazują zupełnie coś innego. Polska jest na szarym końcu, jeśli chodzi o ubóstwo wśród dzieci, a wykluczenie społeczne jest ogromne.
Liberałowie chwałą się na co dzień wzrostem gospodarczym, co nie przekłada się jednak po równo. Cytują tylko i wyłącznie te dane, które potwierdzają ich złudnie optymistyczne twierdzenia, że w Polsce biedy nie ma, a jeśli jest, to jest wpisana w cechy systemu. Poza tym modne dziś lansowane w neoliberalnym świecie hasła „wyścigu szczurów” także robi swoje. Myśląc o biedzie na pierwszy rzut oka maluje się obraz pijaka, menela, pospolitego lenia, któremu się nie chce chcieć. A w kapitalizmie przecież wystarczy tylko chcieć… Czyżby? Spójrzmy na kilka statystyk, które odbrązowią obraz szczęśliwej i pozbawionej biedy Polski.

W czerwcu br. a dokładnie w dzień Międzynarodowego Dnia Dziecka, dwie organizacje zajmujące się badaniem biedy upubliczniły szokujący raport, z którego wynika, że polskie dzieci znajdują się w najgorszej sytuacji materialnej w Europie! I mit, że tyle młodych osób posiada komórki jakoś nie pomógł… Idźmy więc dalej.
Aż 1,8 mln Polaków poniżej 19. roku życia cierpi z powodu ubóstwa. W naszym kraju, według raportu OECD, na dzieci wydaje się najmniej spośród wszystkich 32 krajów należących do tej organizacji. Sytuacja materialna dzieci w Polsce została również oceniona jako najgorsza spośród 21 krajów europejskich, które uwzględniono w raporcie UNICEF.

Czy te statystyki nikogo dziś nie wzruszają?! Bieda wśród dzieci przemawia do wyobraźni chyba najbardziej. Jedną z jej przyczyn jest z pewnością przemoc w rodzinie oraz jej konotacje takie jak alkoholizm rodziców, awantury itd. Na szczęście wprowadzona została, ku wielkim protestom prawicy, ustawa antyprzemocowa, która miejmy nadzieję, poprawi los naszych dzieci. I mimo, że ostatnio, jak podaje GUS, obserwuje się poprawę w zakresie ubóstwa wśród dzieci i młodzieży, to jednak dane przemawiają do wyobraźni. W 2009 roku w Polsce poniżej granicy ubóstwa relatywnego żyło 22 proc. dzieci, a nasz kraj należał do krajów o najwyższym stopniu zagrożeniem ubóstwa wśród dzieci i młodzieży!
Wiadomo nie od dziś, że praca uspołecznia, daje odskocznie, pozwala zaspokoić najpilniejsze ludzkie potrzeby. Już jedna osoba bezrobotna, stanowi duży balans, jeśli chodzi o ubóstwo. Wg. GUS-u w 2009 roku w gospodarstwach domowych posiadających w swoim składzie, co najmniej 1 osobę bezrobotną poniżej ustawowej granicy ubóstwa (czyli kwota, która zgodnie z obowiązującą ustawą o pomocy społecznej uprawnia do ubiegania się o przyznanie świadczenia pieniężnego z systemu pomocy społecznej) żyło ok. 19 proc. osób, z kolei w gospodarstwach bez osób bezrobotnych 7 proc. Stopa ubóstwa skrajnego wynosiła odpowiednio ok.14 proc. i ok. 5 proc. Nasze elity jak mantrę wpijają nam do głowy, że transformacja się nam udała, a przeciwności takie jak bezrobocie, zamykanie zakładów pracy i kiepskie wynagrodzenie, to tylko efekt uboczny. Jednak w niektórych latach transformacji bezrobocie przekraczało 20 proc., i rosły bieguny biedy i bogactwa. Średni zasiłek polskiego bezrobotnego wynosi dziś 601 zł, a minimum socjalne szacuje się na 900 zł miesięcznie. Ale już 30-31 proc. bezrobotnych nie ma zapewnionego minimum egzystencji. Wyobraźmy sobie jak wygląda ich codzienne życie…

Jednak to, co postuluje od lat lewica – godna praca i godna płaca – to dziś mrzonki. Liberałowie podkreślają, że Polska naprawdę rośnie w siłę, że ludziom żyje się lepiej, wzrasta PKB. Jednak nie usłyszymy z ich ust, jak skandalicznie wygląda płaca w naszym kraju, że płaca minimalna ośmiesza nas na tle UE. Choć dzięki zohydzonym w mediach związkom zawodowym udało się podnieść jej wysokość do 1.317 zł. Jednak machina antyzwiązkowa i lobby im przeciwne są ogromne i zbiera to niestety swoje żniwo. Dobrze znane są nam artykuły w prasie, pokazujące jakoby związkowcy byli tylko i wyłącznie „hienami” i „darmozjadami”, którzy rozbijają się luksusowymi autami i żyją ponad stan. Dostaje się zwłaszcza liderom związkowym, którym często przypomina się ich zarobki. Ma to oczywiście na celu zohydzenie związków zawodowych, nie wspomina się, że to pracownicy wypracowują swoje przywileje. Jednak pomija się, co bardziej istotne z punktu widzenia społeczeństw – zarobki prezesów państwowych spółek, które z kolei biją po oczach. Spójrzmy np. na zarobki prezesów PKN Orlen, które sięgają horrendalnych sum. W 2004 roku prezes PKN Orlen zarabiał – uwaga – milion złotych miesięcznie. Dla pobudzenia wyobraźni – to 1.400 zł na godzinę. Nikt nie twierdzi, że to źle. Pytanie tylko czy z punktu widzenia gospodarki to potrzebne i co bardziej zasadne, czy to sprawiedliwe?

Innym ważnym problemem społecznym, z którym III RP nie potrafi sobie poradzić, jest problem bezdomności. Szacuje się, że jest ich wg Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej – ok. 20-30 tysięcy, a z kolei Stowarzyszenie MONAR, które zajmuje się osobami bezdomnymi podaje, że jest ich 300-500 tys.

OTAKE POLSKE WALCZYLIM!!!

I dziwnym trafem takie zjawiska jak niedozywienie dzieci czy doroslych , bezrobocie, wyklucznieie społeczne czy bezdomnosc w PRL nie wystepowały. Ale przecież i tak każdy prawak wie że PRL to najwieksze zło ktore trzeba wymazać z kart historii a ten system obecnie panujacy to najwieksze dobro jakie moglo spotkac nasza ojczyzne
Urojenia neoliberałów
c................0 • 2013-12-03, 10:48
Przez dwadzieścia lat realizacji „Planu Balcerowicza” społeczeństwo doświadczyło skutków zupełnie odmiennych niż oczekiwało od tego „projektu uzdrowienia polskiej gospodarki”.

Bez pracy pozostawało, w zależności od koniunktury gospodarczej, od 10 do 20 procent obywateli a nawet do 60 procent Polaków żyło poniżej minimum socjalnego.

W pierwszych latach realizowania owego planu gospodarka polska doświadczyła głębokiej recesji. Dopiero od 1992-93 r. zaczęło się powolne „odbijanie od dna”, zaś poziom PKB z roku 1989 został osiągnięty dopiero w 1996 roku. Było to i tak spore osiągnięcie na tle Europy Wschodniej, ponieważ w krajach byłego ZSRR (poza Białorusią) poziom dochodu narodowego sprzed 21 lat nie został osiągnięty po dziś dzień.


Ale zdaniem prof. Balcerowicza, jesteśmy w stanie „dogonić Niemcy” jeżeli tylko „odpolitycznimy gospodarkę”. Jak zapewnia, każde dziecko wie o tym, że gospodarka powinna zostać oddana we władanie „ludziom przedsiębiorczym” i „specjalistom”. Dzięki temu uchronimy się przed „wadami gospodarki centralnie sterowanej” i pozbędziemy resztek „socjalizmu” takich jak „socjalistyczne prawo o ochronie lokatorów”.



Jak czytamy we współczesnym podręczniku ekonomii „gospodarka centralnie sterowana nie posiadała poważniejszych zalet”. Jednymi z zarzucanych jej „wad zasadniczych” są: nieracjonalność alokacji zasobów gospodarczych, przejawiająca się w tym, że „przedsiębiorstwa, którym nie grozi upadek nie są zmuszane do racjonalnego zarządzania”, oraz „nieefektywny system motywacyjny niezmuszający jednostek do zaangażowania swojego majątku w działalność gospodarczą, a także brak dyscypliny finansowej.

Czy ten „naukowy wywód” jest rzeczywistym dowodem na to, że gospodarka planowa zawsze musi być nieefektywna?

Zacznijmy od tego, że gloryfikowany przez Balcerowicza i innych neoliberalnych ekonomistów wyidealizowany model „kapitalizmu wolnorynkowego” nigdzie już nie istnieje.

Planowanie gospodarcze stało się powszechne również w kapitalizmie i to zarówno na poziomie koncernów ponadnarodowych jak i poszczególnych państw. Czymże innym jak nie planowaniem gospodarczym jest konstruowanie budżetu i dysponowanie przez rządy środków na inwestycje np. infrastrukturalne. Czym, jak nie planowym oddziaływaniem na gospodarkę jest ustalanie wysokości podatków przez parlament i stóp procentowych przez banki centralne? Wszędzie tam gdzie w grę wchodzą duże pieniądze pojawia się elementy długoterminowego planowania gospodarczego. Prawdziwie wolny rynek istnieje już tylko na bazarach. Wielki kapitał unika niepotrzebnego ryzyka. On chce planowo maksymalizować zyski.

Co więcej „wolny” rynek w ogóle nie jest w stanie funkcjonować na pewnym etapie rozwoju sił wytwórczych. Maksymalizacja zysku wymusza koncentrację własności środków produkcji do tego stopnia, że rynki poszczególnych produktów kontrolowane są raptem przez kilka spółek. Są one tak potężne, że skutecznie blokują wejście do gry nowych rywali. Broniąc swojej pozycji, a jednocześnie posiadając duże rezerwy finansowe, są w stanie sprzedawać po kosztach wytworzenia, byle tylko zniszczyć i wypchnąć z rynku konkurenta. Tak oto rozwinięty kapitalizm sam zabija wolny rynek. uniemożliwiają wolną konkurencję.

Własny warsztat, żyłka do techniki, znajomy z wykształceniem inżyniera oraz pasja i determinacja nie wystarczą dzisiaj do zostania liczącym się producentem samochodów. Koncerny takie jak Volkswagen, czy Fiat są w stanie wyprodukować lepszy, a przede wszystkim tańszy samochód, właśnie dzięki koncentracji i automatyzacji produkcji. Konsument kierujący się rachunkiem ekonomicznym na pewno wybierze samochód sprawdzonej marki po niższej cenie.

Obecny etap rozwoju kapitalizmu nosi nazwę kapitalizmu monopolistycznego i nazwany jest tak właśnie z powodu występujących w tym systemie monopoli – zgrupowań przedsiębiorstw kontrolujących daną branżę i nie dopuszczających konkurencji z zewnątrz. Ma on niewiele wspólnego z kapitalizmem wolnokonkurencyjnym, w którym przedsiębiorstwa są na tyle małe, że nie są w stanie wpływać na cały rynek.

Etap „wolnego rynku” zasadniczo zakończył się w krajach rozwiniętych pod koniec XIX wieku. Wyjąwszy przypadki powstawania nieistniejących wcześniej branż np. informatyczna kiedy na rynki wkraczały zupełnie nowe firmy (co też doprowadziło do rychłej ich monopolizacji), można powiedzieć, że światowe rynki nie są w większości przypadków „wolne” od przeszło stu lat. Nawet gdyby „powrót do wolnej konkurencji” był możliwy, oznaczałby on gwałtowny wzrost kosztów produkcji, a przede wszystkim spadek zysków dla przedsiębiorców. To właśnie dlatego żaden współwłaściciel współczesnej megakorporacji nie wpadł nigdy na pomysł żeby „poszatkować ją na drobne, konkurujące ze sobą części”. Kapitaliści kierują się w swoim postępowaniu maksymalizowaniem zysków a nie wiarą w szczytne ideały i to bynajmniej nie „wolność gospodarcza” charakteryzuje kapitalizm jako system społeczno-gospodaczy.

Obecny kryzys wykazał, że na tym etapie rozwoju systemu, osławiony „wolny rynek” przestaje działać. By ratować globalną gospodarkę przed zagładą, „niewidzialną rękę rynku” musiała zastąpić widzialna ręka państwa. Politycy przyznali - prywatne banki stały się zbyt duże, by można było pozwolić im upaść, dlatego trzeba pompować bilony dolarów z pieniędzy podatników by je ratować. Okazuje się, że niedostatek planowania gospodarczego doprowadził do sytuacji w której systemy bankowe najwyżej rozwiniętych państw, a w ślad za nimi całe gospodarki znalazły się o krok od unicestwienia. Tylko planowa akcja rządów, zapobiegła niewyobrażalnej katastrofie.

Koszty ratowania banków w USA: Czerwona linia przedstawia wydatki na przeznaczone na ratowanie upadających banków. Wartości w miliardach dolarów

Tak więc mamy już kapitalistyczna gospodarkę planową. Za podjętą przez rządy akcję ratowania banków płacić będą jeszcze następne pokolenia podatników – tak duży był rozmiar interwencji dokonanej publicznymi pieniędzmi.
I tu pojawia się jak najbardziej oczywisty wniosek – skoro to całe społeczeństwa płacą i płacić będą za planową akcję ratowania banków, to niech przynajmniej te banki staną się własnością społeczeństwa.

Jest jeszcze jeden, niepodważalny dowód na zanik wolnego rynku w kapitalizmie. Osiemdziesiąt lat temu, po krachu na Wall Street, który zapoczątkował Wielką Depresję, zrozpaczeni bankierzy skakali z okien swoich wieżowców. Teraz nie dość, że nie skaczą, to jeszcze wypłacają sobie premie z publicznych pieniędzy pomocowych. Pora z tym skończyć - niech skaczą!
Krótki wywód polityczny
marek0 • 2013-12-02, 22:24
To mój pierwszy wpis na Sadolu, od razy zaczynam od trudnego tematu czyli polityki.

Jak wszyscy widzimy nasz rząd nie sprawdza się w swojej roli, a każdy kolejny rządowy pomysł reform, zmusza nas do refleksji czy w Polsce z władzą koalicji PO-PSL jest jakakolwiek szansa poprawy.Chciałbym przyjrzeć się bliżej wszystkim głównym partiom w Polsce:

Platforma Obywatelska - promuje się na centrową partię liberalną, w rzeczywistości, po usunięciu konserwatywnego prawego skrzydła, stała się ugrupowaniem ciężkim do umiejscowienia w tradycyjnym podziale. Fatalne pomysły gospodarcze i wszechobecny chaos - tak najłatwiej podsumować sytuację w partii. W ekipie PO widać wyraźny brak pomysłu na Polskę i to jest ich największy problem. Brak powiewu świeżości w szeregach Platformy powoduje stagnację i miałkość ideową.

Prawo i Sprawiedliwość - Główny konkurent Platformy. Ugrupowanie przedstawiane jako prawicowe, lecz jest to partia konserwatywna, narodowa z lewicowymi pomysłami gospodarczymi. Właśnie w tym niemalże socjalizmie ekonomicznym widzę główne zagrożenie ze strony tej partii. Kolejnym problemem jest krótkie zaplecze intelektualne w partii.

Polskie Stronnictwo Ludowe - tutaj nie trzeba się wiele rozpisywać. Partia utrzymująca się z poparcia rolników, popierających skandalicznie niskie (w porównaniu ze składkami zus-owskimi) składki do KRUS. Partia jawiąca się jako idealny koalicjant - dla mnie pasożyt sejmowy blokujący poważniejsze reformy.

Sojusz Lewicy Demokratycznej - partia licząca powrót do "koryta" poprzez koalicję z Platformą. Fatalne pomysły gospodarcze, Ciągle w jej szeregach jest wiele osób z dawnego PZPR, co powinno dyskredytować tą partię, jako kandydat do objęcia rządów.

Solidarna Polska - właściwie nie wiadomo jaki mają pomysł na Polskę. Posłowie tego ugrupowania pojawiają się w mediach tylko gdy trwa dyskusja na tematy światopoglądowe. Prawdopodobnym powodem tego stanu rzeczy jest brak wyraźnego pomysłu na rozwiązanie problemów Polski.

Twój Ruch - partia która dostała się do parlamentu pod hasłami antyklerykalizmu i legalizacji miękkich narkotyków. Po początkowym odwoływaniu się do pomysłów gospodarczych zaciągniętych od prof. Leszka Balcerowicza, przestawili się na tradycyjną lewicę. Początkowo oczekiwałem że może to być partia która połączy lewicowy światopogląd z wolnorynkowym podejściem do gospodarki - jednakże myliłem się. Słaby kandydat na objęcie władzy.

Polska Jest Najważniejsza - populistyczne hasła, bez rachunku ekonomicznego, absurd na absurdzie

Ruch Narodowy - Polska potrzebuje gospodarki nie idei.Połączenie patriotyzmu z brakiem pomysłu gospodarczego

Partia Gowina - jeszcze nie powstała, ale jest potencjał na uruchomienie partii tradycyjnie prawicowej - konserwatyzm światopoglądowy i wolnorynkowe pomysły gospodarcze - pytanie czy Jarosław Gowin ma na tyle charyzmy żeby stworzyć spójny program i przekonać do siebie wyborców ?

Kongres Nowej Prawicy - i na koniec KNP. Szczerze powiedziawszy (napisawszy), mam nadzieję że ta partia dostanie się do Sejmu a najlepiej do koalicji. Według mnie Kongres Nowej Prawicy ma bardzo dobre pomysły gospodarcze, ale minusem jest nieprzewidywalność JKM. Mimo wszystko jestem przekonany że Polsce są potrzebne wolnorynkowe reformy. "Ekonomia głupcze"

Zapraszam do dyskusji w komentarzach
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem