18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (6) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:50
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 16:26
🔥 Siadło - teraz popularne

#praca

Taka sytuacja
longlong7 • 2014-01-28, 20:10
Taka sytuacja z dzisiaj
na dworze mróz, wiec z kumplem zapaliłem fajkę na magazynie, a że był to ostatni fajek, jaraliśmy na pół
podszedł kierowniki się pyta
-i co? na pół palicie
-a bo kierowniku dawno podwyżki nie było
-przecież miałeś teraz podwyżkę... czynszu
Najlepszy komentarz (33 piw)
R................y • 2014-01-28, 20:37
Słabe jak ideologia gender
Kandydat
ccox • 2014-01-27, 22:13
Rozmowa o prace
Najlepszy komentarz (243 piw)
~DMT • 2014-01-27, 22:27
Kurwa koleś to zagrał lepiej, niżby to zrobiło 90% obecnych "celebrytów". Piwo


Aż 64 proc. młodych mieszkańców Zielonej Wyspy Tuska uważa, że prace najłatwiej dostać dzięki układom i znajomościom. To chyba kolejne potwierdzenie tej smutnej patologii trawiącej III RP od samego jej początku, której genezy można się doszukiwać jeszcze w PRL.

Takie wyniki przynoszą badania wśród osób w wieku do 30 lat, które przeprowadziła firma SW Research na zlecenie portalu z ofertami pracy dla młodych Absolvent.pl.

– Zaręczam, że znajomości to nie jest jedyna metoda – mówi Anna Karaszewska z firmy Ingeus zajmującej się przywracaniem na rynek pracy osób długotrwale bezrobotnych.

Podobnego zdania jest Izabela Kluzek, doradca zawodowy w firmie Select One. – Większość bezrobotnych nie potrafi szukać pracy, bo nikt dotąd ich tego nie nauczył – dodaje.

GUS podaje, że na koniec trzeciego kwartału 2013 r. bez pracy było niemal 400 tys. osób w wieku poniżej 24 lat i ponad 600 tys. między 25. a 34. rokiem życia. To prawie połowa wszystkich bezrobotnych. – Absolwenci nie mają pracy, bo brakuje im doświadczenia. Pracodawcy szukają dziś osób nie tylko z kwalifikacjami, ale przede wszystkim z praktycznym przygotowaniem – mówi Jerzy Kędziora, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Chorzowie.

W ubiegłym roku w pośredniakach zaledwie 0,7 proc. ofert pracy skierowanych było do absolwentów. Firmy chętniej oferują im natomiast staże, bo wynagrodzenie dla stażysty opłacane jest z publicznych pieniędzy.

– Ale to tylko część prawdy o rynku. Staramy się dotrzeć do pracodawców bezpośrednio. I okazuje się, że wielu z nich od tygodni rozgląda się za pracownikami, ale nie może ich znaleźć – tłumaczy Karaszewska. – Po prostu tak jak bezrobotni nie potrafią szukać pracy, tak pracodawcy nie potrafią rekrutować.

Ekspertka szacuje, że to, co pokazuje się w serwisach z ogłoszeniami, to zaledwie jedna piąta ofert. Pozostałe są przekazywane pocztą pantoflową. – Mali przedsiębiorcy często tłumaczą nam, że zrezygnowali z ogłaszania ofert, bo nie mają czasu, żeby czytać wszystkie odpowiedzi, które na nie przyjdą – opowiada.

Zdaniem Karaszewskiej przedsiębiorcy nie potrafią napisać ogłoszenia pod konkretne stanowisko i często umieszczają w nim zbyt wiele zbędnych wymagań. Z drugiej strony kandydaci do pracy o tym doskonale wiedzą, więc wysyłają oferty wszędzie, nawet wtedy, gdy formalnie wymagań nie spełniają.

– Zamiast wysyłać setki CV, lepiej jest kontaktować się z firmą osobiście – tłumaczy Karaszewska. – Wtedy jest większa szansa na sukces i nie trzeba się usprawiedliwiać mitem, że pracę można dostać tylko po znajomości.

Źródło
Rozmowa o pracę
ASAKKU • 2014-01-24, 14:59
Facet stara się o pracę.
- Zna pan angielski?
- Tak.
- Jak będzie po angielsku "parking"?
- Parking.
- A "syn"?
- Son.
- Dobrze. A może pan ułożyć jakieś zdanie z tymi słowami?
- Oczywiście. Moja babcia ma parking-sona.
Najlepszy komentarz (57 piw)
Un_Nem • 2014-01-24, 15:53
@up
tylko ty jestes na tyle popierdolony zeby krytykowac zarty ktore maja byc smieszne a nie logiczne
jestes z sosnowca... zostan tam i nie wychodz.
True
Salamanca • 2014-01-20, 12:10
Nie wiem, co ludzie widzą w wyższym wykształceniu. U mnie w firmie na 25 osób tylko dwie mają takowe. Sprzątaczka i kurier.
Najlepszy komentarz (85 piw)
BrunerOvned • 2014-01-20, 12:21
Kurier po zarządzaniu, sprzątaczka po teologii
Oboje z orzeczeniem o niepełnosprawności.
Na pół etatu.
Na umowę-zlecenie.

Witamy w kraju, w którym wesoło świeci słońce Peru.
Trumatic 6000
Bociek • 2014-01-19, 14:39
Jako że dzisiaj wspominałem już coś o robocie, ale się zasuszyło, to pokaże jeszcze na czym pracuje, robota męcząca i nie tak atrakcyjna jak kraby, ale przynajmniej w Polsce. Jak ktoś będzie chciał więcej info o maszynie to sobie wygoogluje
Z życia wesołego miasteczka
Nec969 • 2014-01-13, 23:07
Jako, że ostatni popularne są tematy typu "urzekła mnie Twoja historia" chciałem się podzielić kilkoma historyjkami z pracy w pewnym parku rozrywki, w którym przepracowałem kilka sezonów. Łatwo o ciekawe sytuacje gdy ma się styczność z dużą ilością ludzi przez 10-12 godzin 7 dni w tygodniu. Mam nadzieję, że Sadole część tych historii docenią
***
Dzień pracowity jak każda niedziela- multum ludzi na terenie i co chwila pytania do operatorów dla czego na urządzenia gdzie stary chłop może się posrać a dziecko wypaść nie wpuszczają 3-latków i noworodków. Kumpel po 7 godzinach użerania się z ludźmi widzi kolejną kolejną matkę z berbeciem, który ledwo nauczył się mówić już zmierzającą w jego kierunku. Potem dyskusja i pretensje oburzonej matki.
-co to ma być, że nie mogę tu z dzieckiem jechać!
Kumpel mierząc dzieciaka wzrokiem
-a nie uważa pani, że na aborcje już trochę za późno?
***
Podobna rozmowa na tym samym urządzeniu w moim wykonaniu i też plująca się matka
-Pan jest faszystą! Co to ma być, że to dziecko ma tyle samo lat a jest wyższe od mojego i może jechać! Pieprzony faszysta!
-Proszę nie wiązać mojego negatywnego stosunku do mniejszości żydowskiej z sumiennym wykonywaniem mojej pracy.
***
Rozmowa klientki z mechanikiem przy karuzeli
-Przepraszam bardzo...
-Ależ ja się nie gniewam.
-...za ile będzie otwarte?
-Jak naprawią.
-A ile to może potrwać?
-Nie wiem.
-Ale tak plus minus.
-Myślę że od pół godziny... do tygodnia.
-A co się zepsuło?
(mechanik rozgląda się)
-Karuzela chyba.
-No ale co w tej karuzeli?
-Opornik kondensatora falownika odpowiedzialnego za ruchy głowicy. Chce Pani nam pomóc?
-aha... a nie tak się tylko pytam.
***
Atrakcja od 140cm wzrostu. Gościu w odświętnym dresie na siłę przepycha przed sobą dziecko sięgające mi do pasa tak, żebym nie widział go koło miarki.
-Proszę Pana- temu dziecku może się stać krzywda on jest za mały.
-Ale będę go za rękę kurwa trzymał.
-To się zbije trzymając trzymając Pana za rękę.
-Choć Jasiu idziemy stąd. Pan dziecku radość zabawy odbiera... TY KURWO!
-trochę wyobraźni. Mogło by...
-CHUJ CI W DUPE! Choć jasiu- idziemy na łabądki.
***
Standardowa rozmowa z klientem gdy się boi (oczywiście nie straszę tak matek z dziećmi tylko młodzież, z którą można pożartować)
-Proszę Pana- to jest bezpieczne, prawda?
-Kto Panu takich głupot naopowiadał?
-...
-Spokojnie, to tylko taki humor branżowy. Gwarantuje Panu, że dzisiaj nikt nie wypadł.
-aha... zaraz.. JAK TO "DZISIAJ"? Ja chcę wysiąść!
-Już za późno ale pocieszę Pana- spotkamy się tak czy inaczej na dole.
-Ale w tym samym miejscu mam nadzieję.
-No zwykle ci co spadają tutaj lądują. Tomek- odpal maszynę bo Pan się nam już niecierpliwi. Niech się już Pan tak nie boi- Tomek jest w porządku gość. Co prawda pierwszy dzień, ale założyłem się z nim o dychę.
-...o co?
-Stwierdził, że tym razem niczego nie schrzani. Zobaczymy.
***
Jeden z najczęstszych dialogów:
-Przepraszam jak się kręci ta karuzela
-W kółko
-A można dokładniej
-W prawo
-Aha...
***
Poza rozmowami z klientami mieliśmy też inne zabawy: polegały na rozstawianiu zniczy i wieńców przy większych karuzelach bądź udawaniu zasłabnięcia za pulpitem

Mam nadzieję, że anegdoty przypadły do gustu. Jeśli tak postaram sobie jeszcze przypomnieć inne sytuacje
Najlepszy komentarz (88 piw)
MPPLG • 2014-01-14, 3:13
Uczciwy sprzedawca
MichaU • 2014-01-13, 16:45
Opowieść z serii "Cool Story".

Najlepszy komentarz (96 piw)
I................r • 2014-01-13, 19:21
Bongman jaki lovelas.
Ale pamiętaj że psikając kraba Chanel 5 , straci smak.