#aborcja
nczas.com/2019/02/02/cywilizacja-smierci-w-usa-chca-mordowac-dzieci-de...
Nie bardzo rozumiem po co wstawiłeś ten film tutaj... Co chciałeś nam pokazać/udowodnić? Śmieszy Cię nieszczęście i choroba tego dziecka? Jak długo jeszcze ludzka tragedia będzie obiektem żartów, kpin i docinek? Świat zszedł na psy, a razem z nim Ty...
To jest tragedia dla osoby i jej rodziny, nie powiem że nie. Śmieszy mnie robienie szumu wokół tego i nagrywanie takich bzdur jak "o, cieszę się że mogę być twoim przyjacielem". To nie jest nagrywane dla tej osoby, tylko dla podreperowania ego nagrywających, czyli w sumie żerowanie na ludzkiej tragedii. Jako że żerowanie na ludzkiej tragedii zawsze wyzwala skrajne emocje, to o ile filmik ukazuje tą fałszywą troskliwość, czytaj "pozytywną" skrajność, to przeróbka filmiku i dorobienie do niej ryku jakiegoś potwora z otchłani będzie tą negatywną skrajnością. Reasumując, śmieszą mnie obie skrajności i wkurwia mnie żerowanie na krzywdzie dziecka.
dorzucam jakiś tekst żeby nie było sraczki
W ostatnich dniach media żyją okolicznościami odrzucenia do dalszego rozpatrzenia ustawy, oczka w głowie pani Barbary Nowackiej, która miała liberalizować przepisy aborcyjne. Mniej mówi się o samej treści, a warto się jej przyjrzeć chociażby z uwagi na to, że obnaża hipokryzję środowisk rzekomo broniących praw kobiet, jak i (podobno) wolności słowa w Polsce.
Projekt o nazwie "Ratujmy kobiety" wprowadza:
*legalną i opłacaną przez podatników aborcję na życzenie do 12 tygodnia życia dziecka
*legalną aborcję z pewnymi wyjątkami w późniejszej ciąży, w niektórych wypadkach umożliwia zabijanie dzieci w dniu porodu, o ile nie zostaną jeszcze urodzone
*prawo do decydowania o aborcji przez nieletnią bez udziału rodziców
*prawo do opłacanej przez podatników antykoncepcji, również dla dzieci od 13 roku życia i bez zgody rodziców
*zakaz demonstrowania sprzeciwu do proponowanej ustawy obejmujący miasta (projekt zakłada, że nie można demonstrować w odległości stu metrów od szkół, przedszkoli i wszelkiego rodzaju placówek leczniczych, w tym gabinetów dentystycznych, co odpowiada całkowitej powierzchni każdego miasta)
*karę więzienia za głoszenie poglądów o szkodliwości aborcji albo zmierzających do przekonywania, aby jej nie wykonano oraz karę więzienia za głoszenie poglądów o szkodliwości antykoncepcji.
Szykujcie sobie popcorn, tradycyjnie jak co roku znów będziemy wałkować temat aborcji, jedni będą chcieli zezwolić, inni będą chcieli zakazać, przygotujcie się na mnóstwo bólu dupy i gównoburzy, pochody z krzyżami, pochody z toples etc.
Enjoy
"Czy rząd PiS odważy się stanąć w obronie życia?
Fronda.pl: Do Marszałka Sejmu trafił już projekt Komitetu #ZATRZYMAJ ABORCJĘ. Onet.pl, powołując się na „wpływowego polityka z władz PiS” informuje, że partia rządząca może dać zielone światło nowej ustawie. Z tego, co wiemy, Państwa projekt różni się od propozycji Fundacji Pro-Prawo do Życia, ponieważ priorytetem jest zakaz aborcji eugenicznej
Magdalena Łońska, Fundacja Życie i Rodzina: Zgadza się, nasz projekt ma na celu wyeliminowanie aborcji eugenicznej. Poza tym, w dotychczasowej ustawie nie zmienia nic. Przynajmniej w sensie technicznym. W sensie faktycznym zmienia natomiast bardzo wiele, ponieważ ponad 90 procent aborcji w Polsce to aborcje eugeniczne. A nam zależy na tym, aby tę przesłankę wyeliminować.
Pani Kaja Godek w rozmowie z Onetem mówiła również o przypadkach, gdy dziecku udaje się przeżyć aborcję, jednak mimo to dziecko umiera, ponieważ nie udziela się mu pomocy
To tak zwane „żywe aborcje”. W 2014 roku były takie przypadki chociażby we Wrocławiu czy Opolu. W roku ubiegłym natomiast było bardzo głośno o żywym urodzeniu dziecka w Warszawie. Szpitale bardzo często bronią się, mówiąc, że robią wszystko w świetle prawa, bo przecież „takim dzieciom nie trzeba udzielać pomocy”, choć w niektórych szpitalach dzieciom, które przeżyły aborcję, w ostateczności udziela się pomocy. Trudno bowiem zaprzeczyć, że istota, którą taki lekarz trzyma w rękach, to dziecko. Rzeczywiście jednak zdarzają się przypadki „nieudanych aborcji” i takie dzieci bardzo często są odkładane gdzieś na parapet, żeby tam dogorywały. To straszna rzeczywistość.
Zadam może banalne pytanie: dlaczego projekt jest dla Państwa tak ważny, konieczny?
Dlatego, że każdy człowiek ma prawo do życia, bez względu na to, czy mamy do czynienia z człowiekiem zdrowym, czy niepełnosprawnym. W tej chwili, w świetle prawa, dokonuje się dyskryminacji chorych ludzi. Jeżeli przesłanką do zabicia człowieka jest już samo podejrzenie choroby, to nie jest to nic innego, niż dyskryminacja ze względu na stan zdrowia.
Czy istnieje szansa na przełom w sprawie aborcji? W ubiegłym roku, po protestach środowisk feministycznych, lewicowych ekipa rządząca odrzuciła projekt Fundacji Pro-Prawo do życia i Ordo Iuris, dziś słyszymy, że dla Państwa propozycji będzie „zielone światło” ze strony PiS
Będziemy robić wszystko, aby proponowane przez nas zmiany doszły do skutku. Wiemy, że w Polsce rośnie poparcie dla zakazu aborcji. Duży odzew wobec kolejnej inicjatywy pokazuje, że Polakom zależy na zmianie na lepsze w sprawie ochrony życia. PiS w kampanii wyborczej deklarował, że będzie Polaków słuchał, teraz będzie okazja zrealizować obietnicę.
Bardzo dziękuję za rozmowę."
fronda.pl/a/czy-rzad-pis-odwazy-sie-stanac-w-obronie-zycia,98785.html
Ofiary gwałtów muszą powiadomić swojego gwałciciela zanim dokonają aborcji w stanie Arkansas, USA.
Nowe prawo stanowi, że płód podczas aborcji jest traktowany jako członek rodziny i wymaga aby oboje 'rodzice' wyrazili zgodę na jego śmierć.
Arkansas ostatnio wprowadziło wiele niepokojących poprawek odnośnie aborcji, w tym taką która zmusza kobietę aby powiadomiła ojca swojego dziecka zanim podda się aborcji.
(bardzo luźno tłumaczę i skracam)
Wymagane jest aby płód został potraktowany na równi z człowiekiem i jeśli ta osoba za życia nie powiedziała co chce aby zrobiono z jej ciałem to w takim wypadku decydują o tym członkowie jej rodziny.
Zgodnie z prawem odbywa się to w następującej kolejności:
najpierw małżonkowie, potem dzieci, potem żyjący rodzice a na końcu dziadkowie.
Płód nie może mieć małżonków ani dzieci więc wymagana jest zgoda rodziców na 'pozbycie' się płodu. W przypadku osób niepełnoletnich taką decyzję podejmują dziadkowie.
Lekarz nie może przeprowadzić aborcji bez "racjonalnej próby" kontaktu z ojcem płodu.
Jednak jest to niezgodne z podstawowymi prawami prywatności. Kobieta może nie chcieć aby ktoś wiedział cokolwiek o jej intymnej historii medycznej.
(dalej mi się nie chce już. Jak ktoś ma ochotę na 2 kolejne akapity tego pojebaństwa to zapraszam do źródła)
źródło: broadly.vice.com/en_us/article/nev3vx/rape-victims-must-notify-their-r...
Brawo ameryko!
Samo prawo jako takie uważam za słuszne bo decyzję o aborcji powinien mieć prawo również podjąć ojciec ale mogli doprecyzować, że nie w przypadku ciąży z gwałtu i byłoby git.
Dobry komentarz
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Teraz coraz więcej debili wymyśla jakieś nowe gendery i coś co jest chorobą psychiczną, dziś jest już tylko "orientacją" a jak się nie zgadzasz to jesteś homofobem.
Nie chce wiedzieć co czeka moje dzieci za 50 lat, mam nadzieję, że za kilka lat ogarną się ludzie i wypierdolimy w kosmos zostawiając tych poje*** lewaków na ziemi.
Bo nie będą nam potrzebne bezmózgie jednostki, nawet do pracy się nie będą nadawać, wolę dać łopatę komuś, kto używa głowy nie tylko do żarcia